Jaką zupę jada się u Was w Wigilię? U mnie w rodzinnym domu był to barszcz z uszkami, a u mojego męża kapuśniak z grzybami. Dzisiaj natomiast chciałam pokazać Wam zupełnie inną zupę - migdałową z ryżem. Przepis, który znalazłam w książce "Święta polskie" wyd. Axel springer, bardzo mnie zaintrygował. Zupa okazała się fantastyczna w smaku i banalna w przygotowaniu. W przeciwieństwie do barszczu czy kapuśniaku, ta jest słodka.Składniki (na ok. 4 porcje):100 g migdałów2 - 3 krople olejku migdałowego1,2 l mleka50 g ryżu4 łyżki cukru100 g rodzynek3 - 4 łyżki płatki migdałówszczypta soliszczypta cynamonuskórka otarta z pomarańczyWykonanie:Migdały sparzyć, obrać ze skórki i uprażyć na suchej patelni. Zmielić, a następnie utrzeć z cukrem, olejkiem i trzema łyżkami mleka.Ryż opłukać, zalać niepełną szklanką mleka i ugotować na sypko.Utartą masę migdałową zalać w garnku pozostałym gorącym mlekiem i doprawić solą i cynamonem. Gotować na małym ogniu przez około 5 minut. W międzyczasie opłukać i osuszyć rodzynki. Dodać do masy migdałowej i mleka i razem gotować przez kolejne 3 - 5 minut. Dodać ugotowany ryż. Na patelni uprażyć płatki migdałów. Wlać zupę na talerze i posypać płatkami migdałów i skórką pomarańczową.