Wykonanie
Złożyło się ostatnio tak: zostało nam za mało gyrosa (przepis tutaj), żeby zrobić drugi obiad, a za dużo, żeby go po prostu wyrzucić. Postanowiłam więc kreatywnie wykorzystać resztki i chyba udało się to całkiem nieźle: następnego dnia miałam w pracy
sałatkę z
kurczaka i wczorajszej surówki (
pomidor,
kapusta pekińska,
ogórek świeży i konserwowy,
papryka czerwona,
zioła plus łyżka
majonezu - pycha!), a dzień później na kolację zrobiłam takie grzanki:

Składniki (celowo nie podaję proporcji):
bułki kajzerkipieczony/ duszony
kurczak w kawałkach
pieczarkiczerwona paprykacebulamozzarellasól i
pieprzoliwaPieczarki,
cebulę i
paprykę kroję niezbyt drobno. Podsmażam na
oliwie (ja smażyłam osobno, bo kilka grzanek robiłam tylko z
pieczarkami i
cebulką na wzór zapiekanek), doprawiam
solą i
pieprzem.

Na przekrojone na pół
bułki wykładam podgrzane
mięso, na to kładę potrawkę z warzyw i
ser (nie musi być
mozzarella - ważne, by się topił). Grzanki można posypać świeżymi
ziołami np.
bazylią lub
szczypiorkiem.Zapiekam ok. 5 minut w 200 stopniach.