Wykonanie
Słynne i znane nie tylko fanom Nigelli Lawson ciasto
miodowo -
czekoladowe z marcepanowymi pszczółkami :). Miękkie, pięknie wyrośnięte, a zarazem odpowiednio wilgotne i niezapychające.
Czekolada nie zdominowała smaku ciasta, wyraźnie czułam smak
miodu, co bardzo wpasowuje się w klimat świąteczny, a smakuje i dzieciom (słodziutka miodowa polewa...) i dorosłym.Składniki na ciasto:100 g
gorzkiej czekolady, posiekanej180 g miałkiego jasnego
brązowego cukru225 g
masła125 ml płynnego
miodu*2 duże
jajka300 g
mąki pszennej1,5 łyżeczki
proszku do pieczeniapół łyżeczki
sody oczyszczonej1 łyżka
kakao250 ml
wodyWszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.W garnuszku umieścić
masło,
miód i
wodę. Podgrzewać, do rozpuszczenia się składników, co pewien czas mieszając. Zestawić z ognia, dodać
czekoladę i odstawić na kilka minut. Po tym czasie wymieszać rózgą kuchenną do rozpuszczenia się
czekolady. Wystudzić, choć mieszanka może pozostać letnia.Bezpośrednio do mieszanki wbić
jajka, dodać
cukier i wymieszać rózgą kuchenną do połączenia. Następnie przesiać
mąkę pszenną,
proszek do pieczenia,
sodę oczyszczoną i
kakao. Wymieszać wszystko rózgą kuchenną, tylko do połączenia się składników, nie dłużej.Tortownicę o średnicy 23 cm wyłożyć papierem do pieczenia, sam spód. Przelać do niej ciasto. Piec w temperaturze 165ºC, bez termoobiegu, przez około 60 minut lub do tzw. suchego patyczka. Wyjąć, wystudzić.Wystudzone ciasto polać polewą i udekorować pszczółkami (przepisy poniżej).
Polewa czekoladowo - miodowa:60 ml
wody125 ml płynnego
miodu*175 g
gorzkiej czekolady, posiekanej75 g
cukru pudruW małym garnuszku zagotować
wodę z
miodem. Zdjąć z palnika, dodać
czekoladę, odczekać 2 minuty. Po tym czasie wymieszać do powstania gładkiego sosu
czekoladowego. Dodać
cukier puder i dobrze wymieszać, do połączenia. Odrobinę polewy zostawić do dekoracji pszczółek - nie myć garnuszka zbyt szybko ;).Marcepanowe pszczółki:25 g złotego marcepanu12
płatków migdałówZ marcepanu uformować podłużne ciałka pszczółek. Patyczkiem do szaszłyków maczanym w resztkach
polewy czekoladowej narysować na pszczółkach po 3 paski i oczka (ja wyciskałam
czekoladę z rekawa cukierniczego z odciętą końcówką). Na końcu w każdą pszczółkę powtykać
płatki migdałów jako skrzydełka.*
Miód w stanie stałym należy wcześniej podgrzać, rozpuścić i odmierzyć odpowiednią ilość. Można też od razu odmierzyć pół szklanki.Smacznego :-).
Źródło przepisu - "Feast" Nigella Lawson, z moimi zmianami.