ßßß
Mimo szybko płynącego czasu końca zimy jakoś nie widać.Tylko dni dłuż sz e przypominają, że wios na tuż tuż...W lodówce miałam po ostatnim tatarze 2 słoiki białek.Szykowałam obiad dla gości, którzy przejazdem mieli wpaść.Jak zobaczyłam u Kamili to ciasto wiedziałam, że je od razu wykorzystam.Aromatyczne, cytrusowe, na deser poobiedni akuratne ;-)Na pewno pasuje na Wielkanocny stół.
Przepis podaję za Kamilą z moimi zmianami. Dodałam jako dekorację karmelizowane plastry pomarańczy.Składniki: na ciasto:170 g białek3/4 szklanki cukru1 szklanka mąki pszennej1 łyżeczka proszku do pieczenia50 g masła1 łyżeczka ekstraktu waniliowegoskórka z 1 cytryny2 łyżki soku z cytrynysyrop do nasączenia:sok z 1 pomarańczy,3 łyżki cukru,lukier:2 łyżki syropu pomarańczowego1-łyżka wrzącej wody3/4 szklanki cukru pudruskórka z 1 pomarańczypomarańcze karmelizowane:1,5 szklank i wody,3 łyżki cukru,1 pomarańczaPrzygotowanie:Białka ubić na sztywną pianę, a następnie stopniowo, ciągle miksując, dodawać cukier. Dodać sok i skórkę z cytryny, ekstrakt waniliowy i wymieszać. Do masy dodać rozpuszczone i ostudzone masło i zmiksować. Na koniec dodać przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia i delikatnie wmieszać do ciasta. Ciasto przełożyć do foremki keksowej i wstawić do piekarnika nagrzanego do 180° C na około 40 minut, aż patyczek wbity w ciasto zostanie suchy. Ciasto ostudzić, a następnie wyciągnąć z foremki.W garnuszku zagotować sok z pomarańczy i cukier. Gotować około 3 minuty i odstawić do ostudzenia. Odłożyć do miseczki dwie łyżki syropu. Ciasto gęsto nakłuć wykałaczką, a następnie nasączyć je pozostałym syropem.Do odłożonego w miseczce syropu dodać cukier puder, skórkę z pomarańczy i rozetrzeć do uzyskania lukru. Połączonymi składnikami polukrować ciasto.Przygotować karmelizowane pomarańcze do ozdobienia ciasta. W tym celu zagotować wodę z cukrem, wrzucić cienko pokrojoną w plasterki pomarańczę. Gotować około 45 minut. Po tym czasie wyciągnąć delikatnie plastry owoców i ułożyć do wystygnięcia na papierze do pieczenia. Udekorować nimi ciasto.