Wykonanie
Czereśnie już mi się kończą, Rodzinka zażyczyła sobie knedli z nimi. Pomysł przyszedł dość nagle, nie miałam w domu
ziemniaków ani odpowiedniego
sera, zrobiłam więc improwizowane ciasto.
Ziemniaki zastąpiłam
mąką ziemniaczaną a
ser jogurtem.0, 5 szklanki
maki ziemniaczanej2 szklanki
mąki pszennejjajkomały
jogurt naturalnysól,
cukier do smakuokoło 50 wydrylowanych
czereśniMąki zmieszałam w misce, wbiłam
jajko, dodałam
jogurt i wyrabiałam stopniowo. Pod koniec dodałam
sól i
cukier i wyrabiałam kilka minut, aż ciasto zrobiło się plastyczne.Nabierałam na dłoń spory kawałek ciasta, rozpłaszczałam na elipsę, wkładałam po dwie
czereśnie , zawijałam je i formowałam knedle wielkości sporego
jajka. Wrzuciłam je na lekko osoloną
wodę i gotowałam ok. 7 minut od wypłynięcia. Wyłowiłam najpierw jeden, przekroiłam na pół i sprawdziłam, czy ciasto w środku dobrze się ugotowało. Nie było surowe, więc wyłowiłam wszystkie łyżką cedzakową.Robiłam je wczoraj, spiesząc się, bo
szykowałam się do wyjazdu na imprezę kulinarną. Nie wiedziałam czy dam radę z tak pracochłonnym daniem, tym bardziej, że z knedlami mam różne doświadczenia… ale odbyła się szybka rejestracja czasu pracy potrzebnego na różne czynności i dałam radę.Nietypowe knedle wyszły nie mniej pyszne, niż tradycyjne.Smacznego !