ßßß

Rozpoczęła się druga edycja konkursu Kulinarny Blog Roku. W ubiegłorocznej w głosowaniu miałam mierne wyniki, ale odniosłam duży sukces, bo dwa moje przepisy wyróżnił Piotr Bikont, który jest jurorem. Znajdą się one w specjalnej książce kucharskiej z najlepszymi przepisami blogerów – w maju była to zielona sałatka z truskawkami a w listopadzie kandyzowany arbuz .W tym miesiącu tematem są słodkie maślane wypieki i dobrze się złożyło, bo takie bułeczki chodziły za mną od dawna. Maślane, słodkie, z dodatkiem wiórków kokosowych i takiegoż mleka. Bazą jest rodzinny przepis na słodkie bułeczki.1/2 kg mąki pszennej30 g świeżych drożdżyszklanka mleka kokosowego4 łyżki wiórków kokosowych100 g masła4-5 łyżek cukru2 jajkaDrożdże rozrabiamy z łyżeczką cukru w miseczce, dodajemy ok. 1/3 szklanki letniego mleka kokosowego, mieszamy, posypujemy łyżką mąki i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na ok 10 min.Masło topimy i studzimy do temperatury ciała ( sprawdzamy palcem). Cukier roztrzepujemy lekko z jajkami.Do miski wsypujemy mąkę i sól, dodajemy stopniowo mieszając drewnianą łyżką wyrośnięte drożdże, jajka z cukrem, resztę mleka kokosowego i stopione masło. Wyrabiamy dokładnie ukośnymi uderzeniami drewnianej łyżki, aż ciasto będzie odstawać od brzegów miski i pojawią się pęcherzyki powietrza. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce do podwojenia objętości na 30-50 min.Z wyrośniętego ciasta formujemy spore kulki i układamy na natłuszczonej blasze, zostawiamy na 10 min do podrośnięcia. Pieczemy ok 30 min w 180 C.Część została zjedzona już na ciepło, bez niczego. Dobre były przekrojone, posmarowane masłem i miodem lub dżemem. Zdecydowanie muszę powtórzyć ten wypiek !Komu bułeczki się podobają, może na nie zagłosować tutaj – klik, klik .Dodaję je też do akcji śniadaniowej.Smacznego !