Wykonanie
Takie ciasto to prawdziwy killer…killer smukłej linii, jak pomyślę ile kalorii ma jedna porcja…to od razu przeskakuje myślami na inny temat:)Wczoraj popełniłam harakiri…zjadłam 3 kawałki:) Mam takie ambiwalentne odczucia…z jednej strony dręczą mnie wyrzuty sumienia i strach…już 2
razy stawałam na wagę:)…a z drugiej strony niczego nie żałuję było tak słodko, smacznie…nie zdecydowanie wcale nie żałuję:)
Składniki na ciasto:250 g-
mąka pszenna250 g-
masło,230 g-
cukier,4 szt-
jajka,1 , 5 łyżeczki –proszek do pieczenia,1 szt-
limonka,1 kropla –
aromat cytrynowy.Składniki na krem:1 l-
mleko,4 szt-
żółtka,½ szklanki-
mąka pszenna,½ szklanki-
mąka ziemniaczana,½ szklanki-
cukier,1 szt-
cukier wanilinowy,1 kostka-
masło.
Bita śmietana:400 ml-
śmietana 30%1 szt –
śmietan fix,Dodatkowo:½ szklanki
herbaty- do ponczowania,1 łyżka-
wódki,czarny
sezam i
wiórki kokosowe wg uznania.
Przygotowanie:
Jajka ubić z
cukrem na puszystą masę. Dodać miękkie
masło i miksować dalej.
Mąkę przesiać i wymieszać z
proszkiem do pieczenia.
Limonkę wyparzyć. Zetrzeć z
limonki skórkę a
potem przekroić ją i wycisnąć sok, zarówno skórkę jak i sok dodać do ciasta. Dodatkowo można też dla wzmocnienia zapachu dodać kropelkę aromatu. Do masy
maślano jajecznej wsypać
mąkę i dokładnie wymieszać. Wylać ciasto na natłuszczoną dużą blachę i piec ok. 30 minut w temperaturze 180 stopni.Przygotować krem.
Żółtka utrzeć z
cukrem.
Mąkę wymieszać ze szklanką
mleka- pozostałą część
mleka zgotować z
cukrem wanilinowym. Ubite
żółtka zalać szklanką gorącego
mleka- energicznie mieszać. Następnie do reszty gotującego
mleka wlać rozrobioną
mąkę a
potem żółtka. Cały czas mieszać trzepaczką, żeby nie było grudek i krem się nie przypalił. Gotować 2-3 minuty. Przykryć garnek i przestudzić krem. Ja dodaję miękkie
masło do powstałej masy, kiedy jest jeszcze letnia- ale trzeba robić to stopniowo i cały czas ucierać aby masa się nie zwarzyła…jeśli zacznie się rozwarstwiać- należy odstawić ją na 20 minut do lodówki.
Potem można spróbować ponownie dodawać
masło.Upieczone i ostudzone ciasto lekko ponczujemy
herbatą- najlepiej gorzką, bo i tak jest bardzo słodkie, można ewentualnie do
herbaty dolać łyżkę jakiegoś
alkoholu. Na ciasto wylewamy masę i wyrównujemy.Na
masie równo rozprowadzamy
bitą śmietanę. Całość posypujemy wiórkami kokosowymi i prażonym czarnym
sezamem. Odstawiamy na godzinę w chłodne miejsce…a
potem to już tylko pozostaję nam jeść i modlić się, żeby nie poszło w biodra:)