Na krem:

Wykonanie

W salonie od soboty króluje choinka pełna drewnianych ozdób i szydełkowych aniołków, a ja krok po kroku odhaczam ze swojej listy kolejne zadania. I chociaż nie mogę narzekać na brak zajęcia, a wieczorami często padam ze zmęczenia, to jednak lubię ten zabiegany przedświąteczny czas. W końcu wszystko to robię dla tych, którzy są mi najbliżsi, żeby zobaczyć minę Zuzi, gdy włączamy pierwsze światełka, żeby Piotrek zjadł swoje ulubione pierogi i odpoczął czystym salonie, żebym mogła przyjąć gości i podzielić się z nimi nie tylko świątecznym jedzeniem, ale też radością. I dlatego warto siedzieć do późna pakując prezenty, prasując świąteczne obrusy, czy robiąc listę dań na Wigilię.
Chociaż na naszym stole nie zabraknie w tym roku tradycyjnych dań i słodkości, które przygotowuję co roku z Zuzią, tak jak kiedyś z moją Mamą, postanowiłam też poszukać czegoś nowego. Wypróbowuję nowe przepisy na pierniczki, nastawiam zakwas na barszcz i szukam idealnego dania głównego na świąteczny obiad. I w ramach tych poszukiwań, jedna z piernikowych prawie-katastrof zamieniła się w genialny pomysł na strojny torcik, który nie tylko posmakuje Waszym (i moim) gościom, ale też będzie się pięknie prezentował na stole, wśród innych smakołyków, które przygotowujecie.
Właściwie miał to być zwykły piernik, taki z keksówki. I byłby, gdyby nie to, że ciasta jest dużo, a moją największą formę do keksu chwilowo okupuje śliczna szyneczka, czekając na pieczenie :) Ciasto trafiło zatem do tortownicy, a stamtąd na paterę w formie uroczego (moim skromnym zdaniem oczywiście ;) ) tortu. Przy odrobinie wyobraźni można wyczarować prawdziwe cudo.
Tort jest prosty, ale naprawdę smaczny. Ciasto piernikowe jest wilgotne, pachnące przyprawami, z delikatną nutką kawy. Przełożyłam je powidłami, a do tego zrobiłam krem z serkiem kremowym, wanilią i cynamonem. Całość jest słodka, ale nie przesłodzona. Torcik ładnie się trzyma i dobrze kroi. Najlepiej smakuje na drugi dzień, ale możecie go przygotować też nieco wcześniej i przechowywać w lodówce.
Polecam :)
Składniki na okrągłą formę o średnicy 23cm:
3 szklanki mąki pszennej
1 łyżeczka sody
40g przyprawy do piernika
1 szklanka płynnego miodu
1 szklanka mocno zaparzonej kawy
4 jajka
1 szklanka drobnego cukru
3/4 szklanki oleju rzepakowego
Na krem:
125g miękkiego niesolonego masła
100g cukru pudru
300g serka kremowego typu Philadelphia
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
1 łyżeczka mielonego cynamonu
Dodatkowo:
około 200g powideł śliwkowych
pierniczki do dekoracji (opcjonalnie)
Wykonanie:
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
Zacznij od przygotowania ciasta. Mąkę wymieszaj w dużej misce z sodą oraz przyprawą do piernika, odstaw.
Miód podgrzej i wymieszaj z gorącą kawą.
Żółtka utrzyj z cukrem, aż masa będzie jasna i napowietrzona. Dodaj olej i wymieszaj. Cały czas miksując na niskich obrotach, dodawaj na przemian mąkę oraz mieszankę miodu i kawy, zaczynając i kończąc na mące.
Białka ubij na sztywną pianę i dodaj do ciasta. Wymieszaj delikatnie.
Ciasto przełóż do formy wysmarowanej masłem i oprószonej mąką (boki) oraz wyłożonej papierem do pieczenia (dno). Wstaw do piekarnika nagrzanego do 180ºC i piecz przez około 1 godzinę, do tzw. suchego patyczka. W razie potrzeby przykryj wierzch folią, żeby się zbytnio nie przypiekł.
Upieczone pozostaw przez chwilę w formie, po czym ostrożnie oddziel brzegi od formy i wyjmij na kratkę do wystudzenia.
Podczas gdy ciasto stygnie, zajmij się przygotowaniem kremu.
Masło utrzyj z cukrem pudrem, aż będzie jasne i puszyste. Cały czas ucierając, dodawaj stopniowo serek, ucierając dokładnie za każdym razem. Na koniec wmieszaj do kremu ekstrakt z wanilii oraz cynamon. Jeżeli krem jest zbyt luźny, wstaw go na kilka minut do lodówki.
Zimny piernik przekrój na dwa blaty. Jeżeli wyrósł z górką, zetnij ją i pokrusz, a okruszki wykorzysta do dekoracji.
Ułóż pierwszy z piernikowych blatów na talerzu lub paterze i posmaruj połową powideł, po czym wyłóż na to około 1/3 kremu. Przykryj drugim blatem ciasta, a na nim rozsmaruj pozostałe powidła oraz kolejną część kremu. Wierzch posyp okruszkami ciasta lub pokruszonymi pierniczkami. Pozostałym kremem udekoruj boki ciasta.
Przechowuj w lodówce.
Smacznego :)