Wykonanie
Jeden z lepszych
chlebów jakie zrobiłam. Przepis odkryłam dopiero dwa tygodnie temu dzięki Kasi, a już upiekłam 6 takich bochenków. Jest wilgotny, z chrupiącą skórką, ogromną ilością ziaren. Do tego wszystkiego naprawdę banalny w wykonaniu. Powinien się udać nawet początkującym piekarzom. Ciasto jest dość rzadkie, ale pięknie wyrasta i mimo moich początkowych obaw, nie ma w nim zakalca. Przepis pochodzi z bloga Patrycji .
Składniki:Zaczyn :2 łyżki zakwasu żytniego150g
wody120g
mąki orkiszowej jasnejCiasto właściwe:cały zaczyn1/3 łyżeczki
drożdży instant330 g
wody2 łyżeczki
soli morskiej1 łyżka
syropu z agawy lub płynnego
miodu4 łyżki pestek dyni4 łyżki pestek
słonecznika4 łyżki
płatków owsianych2 łyżki jasnego
sezamu + 1 łyżka czarnego
sezamu (lub 3 łyżki jasnego)3 łyżki
siemienia lnianego (użyłam złociste)350 g
mąki orkiszowej pełnoziarnistej50g
mąki orkiszowej jasnej lub pszennej chlebowejPosypka:1 łyżka pestek dyni1 łyżka pestek
słonecznika1 łyżka
płatków owsianych1/2 łyżki jasnego
sezamu + 1/2 łyżki czarnego (lub 1 łyżka jasnego)1/2 łyżki
siemienia lnianegoWykonanie:Wszystkie składniki zaczynu wymieszać, przykryć miskę i odstawić na noc w temperaturze pokojowej.Następnego dnia dodać do zaczynu
wodę,
sól,
drożdże,
syrop z agawy (lub
miód) i ziarna. Wymieszać dokładnie. Dosypać
mąki i wyrobić dość rzadkie ciasto.Formę keksówkę (24 cm) posmarować odrobiną
oleju i wyłożyć papierem do pieczenia. Przelać ciasto. Posypać po wierzchu posypką. Posypkę wklepać delikatnie w ciasto. Przykryć i odstawić na kilka godzin do wyrastania. Wyrośnięty
chleb spryskać z wierzchu dość obficie
wodą. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 220 stopni na 15 minut Zmniejszyć temperaturę do 190 stopni i dopiekać przez około 45 minut. Wyjąc
chleb z formy i postukać od
spodu. Powinien wydawać głuchy dźwięk. Jeżeli jeszcze
chleb nie jest dobrze upieczony, wstawić ponownie do piekarnia (tym razem już bez formy) i dopiekać 5 - 7 minut. Gotowy
chleb studzić na kratce.