Wykonanie
Potrzeba często generuje najlepsze pomysły.Lodówka świeciła pustką, a głód dawał się we znaki. Po pracy do późnego wieczora zdecydowanie nie miałam ochoty na zakupy, co to to nie, miałam natomiast ogromną ochotę na coś dobrego i nie śmieciowego.Rozejrzałam się po kuchni i znalazłam.
Marchewkę w koszyku,
buraka w lodówce, jeszcze
cytrynę, a z ciekawszych produktów
mąkę gryczaną,
pestki dyni....No i powstały, placki z
burakiem smażonym na
oliwie. Doskonałe.

Składniki:około 3/4 kubka
mąki gryczanej4 średnie
marchewki, starte na tarce o grubych oczkach3 łyżki
mascarpone2
jajka1 łyżka
majerankusól,
pieprz1/2 łyżeczki
pieprzu cayennekilka łyżek
wody albo
mleka, do rozrzedzenia masy
olej słonecznikowy do smażenia
pestki dyni do posypania1 duży surowy
burak, starty na tarce o grubych oczkach
sól,
pieprzsok z cytrynyoliwa - do smażenia
buraka
Jak zrobiłam:Połączyłam startą
marchewkę z
mąką gryczaną, dodałam
jajka, po jednym, wymieszałam. Dodałam
mascarpone, wymieszałam bardzo dokładnie, masa była dość gęsta. Teraz czas na
wodę albo
mleko (
woda sprawi, że placki są lżejsze, bardziej delikatne ); trzeba rozcieńczyć masę
wodą tak, żeby konsystencją przypominała gęstą
śmietanę. Doprawiłam
solą,
pieprzem, czarnym i
cayenne, dodałam
majeranek.Na patelni rozgrzałam
olej słonecznikowy, a kiedy był bardzo gorący formowałam okrągłe placuszki. Wierzch każdego jeszcze surowego posypałam
pestkami dyni. Smażyłam, aż były złociste z obu stron.
burak:Na patelni rozgrzałam 2 łyżki
oliwy. Wrzuciłam startego
buraka i smażyłam przez 3-5 minut, powinien być jeszcze chrupiący i lekko surowy po zakończeniu smażenia. Doprawiłam
solą,
pieprzem i
sokiem z cytryny.Placki są najlepsze z
burakiem, ale również z chutneyem
śliwkowym albo po prostu z
majonezem.