Wykonanie
Moja alternatywa dla
tortu:) Upieczony na urodziny córki, zniknął w minutę, goście baaardzo zadowoleni. Nie za słodki, orzeźwiająco przyjemny:)

SKŁADNIKI:ciasto:
jajka 4 sztproszekdo pieczenia 1 łyżeczka
cukier waniliowy 8g (1 opiekowania)
mąka 1 szklanka
cukier biały 3/4 szklanki
olej 2 łyżkinadzienie
śmietana 450 ml
mleko 450 ml
żelatyna 2 łyżki
cukier 1/2 szklanki
cukier waniliowy 16 g (2 opakowania)
galaretki 3 rodzaje – różne koloryPRZYGOTOWANIE:Pierwsze przygotowujemy 3 różne
galaretki- najlepiej w różnych kolorach. Wstawimy do lodówki do stężenia. Nagrzewamy piekarnik do temp 180 stopni. W tym czasie Ubijamy
białka – gdy nie będą jeszcze zupełnie sztywne dodajemy szczyptę
soli,
cukier biały i
waniliowy oraz
proszek do pieczenia. Ubijamy na sztywno i delikatnie łączymy z rozkłóconymi
żółtkami ,
olejem i
mąką. Przelewamy do tortownicy wysmarowanej
masłem i wysypanej
bułką tartą. Pieczemy 20 minut. W garnku mieszamy
mleko,
żelatynę i
cukry. odstawiamy na kilka minut. Następnie podgrzewamy do całkowitego rozpuszczenia
żelatyny.Pozostawiamy do ostygnięcia i dodajemy
śmietanę.
Galaretki kroimy w kostkę, przekładamy do masy. Wylewamy na ostudzonego
biszkopta. Mój
biszkopt wyrósł olbrzymi, dlatego użyłam tylko połowy. Wstawiamy do lodówki na min 2 godzinki. Smacznego:)