Wykonanie
Dzisiaj kilka słów wstępu.
Chleb którym o będzie
mowa jak i przepis na niego jest dość nietypowy.Możliwe, że niektórzy z was słyszeli o tym wypieku lub zna ten przepis. Występuje on pod kilkoma nazwami – wspomniany wyżej
chleb watykański, chlebek szczęścia lub chlebek przyjaźni Amniszów.
Drogi internauto - jeżeli przepisy znalezione na tym blogu uważasz za przydatne i chętnie wykorzystasz je w swojej kuchni możesz wziąć udział w rozwoju tego bloga aby było ich jeszcze więcej. Wystarczy, że przed opuszczeniem klikniesz na którąś z reklam - wystarczy tylko tyle i aż tyle :)Z góry dziękuję.Przepis jest nietypowy z
trzech powodów. Po pierwsze - tak naprawdę nie możemy zacząć sami gdyż aby zacząć musimy otrzymać od kogoś zaczyn. Znalazłem w Internecie kilka przepisów na zaczyn ale wolę nie dociekać który jest ten „prawdziwy” dlatego go nie zamieszczę. Po drugie – cały proces wyrabiania i pieczenia ciasta trwa aż
siedem dni więc raczej jest to zadanie dla cierpliwych i wytrwałych. Po trzecie – zaczyn musimy od kogoś dostać, my również musimy przekazać zaczyn dalej i to trzem osobom a więc tak naprawdę jest to, tak bardzo nie lubiany przez wielu, łańcuszek szczęścia. Wielu uważa to również za zabobon. Jak zwał tak zwał, jeden niepodważalny fakt jest taki, że ciasto jest naprawdę pyszne. A oto dokładny przepis jaki moja żona dostała wraz z zaczynem.ZasadyZaczyn przechowywać w plastykowej misce przykrytej lnianą ściereczką w temperaturze pokojowej. Mieszać drewnianą łyżką.PoniedziałekDo zaczynu dodać 250g
cukru, nie mieszaćWtorekWlać 250ml
mleka, nie mieszaćŚrodaDodać 250g
mąki, nie mieszać.CzwartekZamieszać rano, w południe i wieczoremPiątekDodać 250g
cukru, nie mieszaćSobotaZamieszać, ciasto podzielić na 4 części, z tego trzy rozdać dobrym ludziom na szczęście najpóźniej do poniedziałkuNiedzielaDo czwartej części dodać 250ml
oleju, 250g
mąki, 3 całe
jajka, 2 łyżeczki
proszku do pieczenia, trochę
soli, 1
cukier waniliowy, szczyptę
cynamonu,
rodzynki, 2 starte
jabłka, ½ startej
czekolady. Wymieszać. Piec 45 minut w 180 o CJak widzicie trochę zabawy jest. Pod całym przepisem był jeszcze dopisek który pewnie zdenerwuje nie jednego przeciwnika wszelkich łańcuszków:„Chleb przynosi szczęście rodzinie.
Chleb piecze się raz w życiu. Przed zjedzeniem pomyśl życzenie”.Jak napisałem wcześniej, niezależnie jak na to spojrzycie, jeżeli ktoś kiedyś „obdaruje” was zaczynem to spróbujcie bo ciasto smakuje przepysznie.Życzę smacznego.Komentarze oraz
lajki mile widziane :)