Wykonanie
biszkopt:5
jajek200 g
cukru5 pełnych łyżek
mąki tortowej2 pełne łyżki
mąki ziemniaczanej1 łyżka
proszku do pieczeniacukier waniliowyłyżka
octumasa kremowa:6
jajek1 1/2 szklanki
cukru1 1/2 szklanki gorącego
mleka2 kostki
masłakakaoorzechywiśnieczekoladapocięta w kostkę
galaretka1 babcia :)Babcia przygotowuje mi taki tort od zawsze, a przynajmniej od kiedy pamiętam. Jest zawsze taki sam, idealny i tak inny od tych z
cukierni. Od kilku lat próbuję nauczyć się tej trudnej sztuki, wygląda to mniej więcej tak:Umówić się z babcią na pieczenie
tortu, z podziałem ról: ja - przygotowuję, babcia - nadzoruje. Pojawić się o umówionej
porze i zastać babcię z pięknym
tortem, witającą stwierdzeniem: "przecież tylko byś mi się pod nogami plątała" ;). Ale nie narzekam, pyszny jest...Wersja babci :)
Białko ubić z
cukrem, stopniowo dodawać
żółtka i ubijać. Przesiać
mąkę tortową i ziemniaczaną,
proszek do pieczenia i
cukier waniliowy. Dodać łyżkę
octu, delikatnie wymieszać.Piec ok. 20-25 min w temperaturze 180 stopni.
Jajka i
cukier rozetrzeć w misce na parze. Dolać gorące
mleko i mieszać tak długo aż zgęstnieje, cały czas trzymając miskę na parze. Ostudzić. Utrzeć tłuszcz, dodawać powoli ostudzoną masę cały czas ucierając. Podzielić masę na dwie części, do jednej z nich dodać
kakao,
czekoladę,
orzechy,
galaretkę.Rozkroić
biszkopt na trzy części, przekładać ciemnym kremem, całość posmarować kremem jasnym i ozdobić.Smacznego!
