Domowa wędlina bez marynowania

Wykonanie

Doskonale pamiętam smak domowej szynki, którą robił mój dziadek. Wówczas nie zastanawiałam się czy jest zdrowa i czy nie ma konserwantów. Niestety dziś kupując wędlinę zawsze czytam informację na opakowaniu i zawsze z przykrością stwierdzam, że jest w niej jakieś E. Od pewnego czasu zamiast kupować wędliny w sklepie przygotowuję je sama w domu. Najczęściej jest to pieczona pierś z kurczaka w ziołach albo schab. Dziś mam dla Was przepis na prostą i szybką domową szynkę z piekarnika, której nie trzeba godzinami marynować. Szynka za zimno idealnie nadaje się do kanapek, a na ciepło na przykład na niedzielny obiad – jest krucha i soczysta.
Składniki:
1 kg szynki wieprzowej
7 ząbków czosnku
2 cebule
4 liście laurowe
5 ziaren ziela angielskiego
2 łyżeczki soli
1 łyżeczka pieprzu
6 łyżek oliwy z oliwek
1/2 łyżeczki płatków chili
1 łyżeczka suszonego tymianku
1 łyżeczka suszonego oregano
2 łyżeczki słodkiej papryki
2 łyżeczki majeranku
1/2 szklanki zimnej wody
Wykonanie:
Cebulę i czosnek obrać. Cebulę pokroić w dość duże piórka. 4 ząbki czosnku przecisnąć przez praskę, a pozostałe przekroić na pół.
Mięso umyć, osuszyć i na wierzchniej części pieczeni zrobić kilka dużych nacięć, tak aby powstała ukośna kratka. Wierzch i dół mięsa natrzeć dokładnie czosnkiem, majerankiem, solą i pieprzem. Najlepiej po posypaniu przyprawami wetrzeć je ręką w mięso. Następnie dól i górę mięsa przyprawić słodką papryką oraz tymiankiem.
Do naczynia żaroodpornego lub brytfanki wlać 3 łyżki oliwy, następnie umieścić w niej mięso i po wierzchu posypać oregano oraz płatkami chili. Pozostały czosnek umieścić w nacięciach w mięsie ( jeśli czosnek nie chce wejść można nożem pogłębić nacięcia). Następnie sztukę mięsa polać po wierzchu oliwą z oliwek. Po bokach brytfanki umieścić pokrojoną w piórka cebulę, dodać ziele angielskie i liście laurowe, a na sam koniec wlać zimną wodę. Przykryć naczynie żaroodporne lub brytfankę pokrywką.
Brytfankę umieścić w piekarniku nagrzanym do 180 stopni C i piec przez około 2 godziny. Ja po 100 minutach wyjmuje mięso i kroję kawałeczek, aby sprawdzić strukturę mięsa w środku. Upieczoną szynkę można podać na ciepło z sosem z pieczeni oraz pieczoną cebulką lub odstawić do wystygnięcia i na drugi dzień zjeść jako dodatek do kanapek. Ja polecam kanapki z szynką i awokado z świeżo zmielonym pieprzem i solą morską- pychotka;-)