Wykonanie


Zostało mi troche
wędzonego łososia i zamierzałam go zagospodarować w
sałatce makaronowej. Myślałam, jak ją przyprawić i wtedy zobaczyłam na Paście
sałatkę makaronową z
kurczakiemautorstwa Agi. Takiego ładnego kwiatkowego
makaronu nie miałam, ale dałam kokardki, które zawsze efektownie wyglądają w sałatkach. Przede wszystkim postanowiłam przyprawić ją
sosem sojowym i suszoną
bazylią, no i dodać
pomidora, świeżego. Reszta jest już ode mnie:miseczka ugotowanego
makaronu kokardkiok. 15 dkg
wędzonego łososiapomidorkawałek
ogórkapół puszki
groszkupół szklanki duszonych
pieczarekłyżeczka
sosu sojowego, łyżka
oliwysól,
pieprz,
bazylia ,
estragonMakaron wsypujemy do miseczki i dodajemy po kolei: pokawałkowanego
łososia, odcedzony
groszek i
pieczarki, pokrojone
pomidor i
ogórek,
przyprawy,
sos sojowy i
oliwę. Mieszamy to wszystko i wstawiamy do lodówki , żeby się „przegryzło”. Ta
sałatka jest też dobra na ciepło,
ogórka jest mała ilość, więc nie przeszkadza. A na zimno smakuje dobrze jako samodzielne danie, np. na kolację w czasie karnawału.Dzięki Aga za inspirację! Smacznego !