Tort urodzinowy, czekoladowo kokosowy-bezglutenowy

Składniki

Wykonanie

Dzisiaj mój mąż ma urodziny i na tę okazję przygotowałam mu 2 torty. Jeden większy do pracy, a drugi, to była niespodzianka "po pracy" :) Wyszły przepyszne, a do tego świetne dla alergików i nie tylko :)
Przepis na biszkopt znalazłam tutaj .
Na zdjęciu poniżej jest "mała wersja" tortu.

PRZEPIS:
SKŁADNIKI:
Biszkopt na 1 dużą blachę:
5 jajek
3/4 szklanki cukru brązowego mielonego lub trzcinowego
1/2 szklanki mąki kukurydzianej
1/2 szklanki mąki ziemniaczanej
alkohol lub ekstrakt waniliowy do nasączenia biszkoptu po upieczeniu
Na małą blachę, czyli tort powyżej
Masa czekoladowa:
przepis tak jak na krem czekoladowy z awokado, ale użyłam na 2 torty (duży i mały) dwie porcje. Przepis tutaj
Masa kokosowa na dużego torta użyłam:
200 ml mleczka kokosowego
4-5 łyżek mąki ziemniaczanej
2 łyżki cukru trzcinowego lub innego składnika słodzącego ;)
Dżem:
Ja użyłam dżem, który zrobiła moja mama z czarnej porzeczki ze swojego ogrodu (bio ;) )

1. Białka oddzielamy od żółtek i ubijamy na sztywną pianę. Dodajemy stopniowo cukier i ciągle ubijamy. Na koniec dodajemy żółtka ciągle, mieszając

2. Na koniec mieszamy mąki, przesiewamy i stopniowo dosypujemy do piany ciągle mieszając.

3. Wylewamy na blachę i pieczemy około 30-40 minut w temperaturze 160 - 170ºC.

4. Po upieczeniu, wyjąć gorący biszkopt z piekarnika i spuścić go (w formie) na blat stołu z wysokości ok. 60 cm. Dzięki temu biszkopt będzie równy. Odstawić do wyłączonego piekarnika (z lekko uchylonymi drzwiczkami) do wystygnięcia. Boki biszkoptu oddzielać od formy nożem, dopiero po wystudzeniu. BISZKOPT NAJLEPIEJ UPIEC DZIEŃ WCZEŚNIEJ, ponieważ wygodniej się kroi. Taki "świeży" może się sklejać przy krojeniu

5. Masa kokosowa: odlewamy 1/4 mleka do kubeczka lub trochę więcej i wsypujemy mąkę dokładnie mieszając. Resztę mleka mieszamy z cukrem i gotujemy. Do gotującego wlewamy mleczko z mąką ciągle mieszając, aż będzie gęste. Odstawiamy do przestygnięcia. "Budyń' powinien być bardzo gęsty.

6. Kroimy biszkopt na pół. Nasączamy (dosyć sporo, myślę, że nawet można użyć około 3/4 szklanki na duży tort) alkoholem rozcieńczonym pół na pół z wodą lub ekstraktem waniliowym.