Wykonanie

Jest to chyba jedno z najprostszych ciast na świecie. W dodatku
daje szereg możliwości do eksperymentowania z dodatkami, kremami. W zeszycie mojej mamusi jest przepis na krem do murzynka, ale
póki co, odpuszczam sobieMurzynek jest o tyle wdzięczny, że długo zachowuje swoją świeżość oraz zdatność do spożycia, zapraszam na
czekoladowe małe Conieco!Składniki :½ szklanki
mleka1 kostka
margaryny1 i ½ szklanki
cukru (biały)4 łyżki
kakao (czubate)½
olejku do ciast (opcjonalnie)8-10 gram
proszku do pieczenia2 szklanki
mąki pszennej (wrocławskiej)4
jajkatrochę tłuszczu i
bułki tartej do formyopcjonalnie:
bakalie (nie miałam pod ręką, więc nie użyłam)

W garnku należy podgrzać
margarynę z
mlekiem i
cukrem. Na koniec, jak wszystko się rozpuści, z
kakao. Z powstałej masy odlewamy około pół szklanki do polania gotowego ciasta. Resztę studzimy w garnku w zimnej wodzie.

Osobno trzeba wymieszać
mąkę z
proszkiem do pieczenia. Następnie wsypać ją do ostudzonej masy i wbić 4 całe
jajka. Całość dokładnie wymieszać albo zmiksować na najniższych obrotach (dodając na koniec
bakalie).Wąską, podłużną formę, trzeba wysmarować odrobiną tłuszczu, podsypać
bułką tartą i wylać ciasto. Wstawić do piekarnika rozgrzanego do 200-220’C i piec przez około 30-40 minut (sprawdzać patyczkiem).Ostudzone, polać polewą odlaną na początku. Można posypać wiórkami, posypką,
skórką pomarańczową, czy pozostawić „gołe”.Wychodzi zawsze

reklama