Ostrzegam! Wszystko będzie w czekoladzie!

Wykonanie

Moja pierwsza propozycja na słodkie przekąski sobiesławkowo-andrzejkowe ;-)
KOSTKA CZEKOLADOWO-KOKOSOWA
Składniki:
ciasto
300 g masła
1 szklanka drobnego cukru
1 i 1/2 szklanki śmietany 18%
3 łyżeczki cukru waniliowego
3 szklanki mąki pszennej
3 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
4 całe jajka
2 żółtka
polewa czekoladowa
150 g masła
1 i 1/2 szklanki śmietany 18%
1/2 szklanki cukru
100 g gorzkiej czekolady
mleko
ponadto
300 g wiórków kokosowych
Przygotowujemy ciasto.
Masło, cukier, śmietanę i cukier waniliowy umieszczamy w garnku o grubym dnie i podgrzewamy, aż wszystkie składniki się rozpuszczą. Jednolitą masę odstawiamy do wystudzenia. Następnie dodajemy do niej jajka i żółtka. Całość miksujemy do gładkości.
Mąkę i proszek do pieczenia przesiewamy do dużej miski. Stopniowo dodajemy płynną mieszankę i wkręcamy ją ostrożnie mikserem.
Blaszkę o wymiarach 40 cm x 30 cm wykładamy papierem do pieczenia. Przekładamy do niej ciasto. Pieczemy je 30 minut w piekarniku nagrzanym do 170*C. Gdy ciasto będzie rumiane i suche w środku (sprawdzamy je wykałaczką) studzimy je, a następnie kroimy w kostkę.
Przygotowujemy polewę czekoladową.
Wszystkie składniki zagotowujemy. Polewa nie powinna być zbyt gęsta (gęstość regulujemy mlekiem), ani zbyt rzadka (możemy chwilę odczekać, aż przestygnie, bo nieco jeszcze zgęstnieje).
Każdą kostkę z ciasta maczamy w czekoladzie (pomagałam sobie szczypcami i sztućcami) i obtaczamy w wiórkach kokosowych.