Wykonanie
Tak się złożyło, że w jednym tygodniu obchodzimy Tłusty Czwartek, Walentynki i ostatni weekend karnawału... a we wtorek ostatki. Pewnie wielu z Was już w czwartek objadło się słodkościami, dlatego na te ostatnie karnawałowe dni oraz dzisiejsze święto miłości proponuję coś lekkiego, puszystego i delikatnego... Sernik wiedeński na pysznym
serze i ugotowanych ziemniakach, bez
spodu za to z
polewą czekoladowo-
serkową wprost rozpływa się w ustach. Każdego zachwyci swoją delikatnością. Robi się go błyskawicznie, więc jeśli zaraz zabierzecie się za jego przygotowanie, spokojnie będziecie mogli zachwycić nim swoich
bliskich podczas walentynkowej kolacji.Składniki:· 1 kg
sera trzykrotnie zmielonego· 300 g ugotowanych
ziemniaków· 200 g miękkiego
masła· 2 szklanki drobnego
cukru· 6
jajek· 2 łyżki ekstraktu
waniliowego· 1 czubata łyżka
mąki ziemniaczanej· skórka otarta z jednej
cytrynyszczypta
soli· tabliczka
mlecznej czekolady+ 1/2 tabliczki
gorzkiej czekolady + łyżka
masła + 3 łyżki
mleka zagęszczonego niesłodzonego+ 270 g gęstego
serka homogenizowanego- u mnie o smaku
toffiZiemniaki trzykrotnie przepuszczamy przez praskę. Następnie łączymy je ze zmielonym
serem- masa musi być jedwabiście gładka, bez żadnych grudek.
Masło ucieramy z
cukrem. Następnie stopniowo dodajemy
żółtka,
mąkę ziemniaczaną i masę
serową. Dodajemy
skórkę z cytryny i ekstrakt
waniliowy.
Białka ubijamy na sztywno ze szczyptą
soli. Pianę delikatnie łączymy z masą sernikową. Całość przelewamy do tortownicy o średniczy ok. 28 cm wysmarowanej
masłem i wysypanej
mąką. Pieczemy ok. 60 minut, temp. 180 stopni termoobieg. Sernik studzimy przy uchylonych drzwiczkach piekarnika.Nad gorąca kąpielą
wodną topimy
czekoladę z łyżką
masła i
mlekiem. Masę
czekoladową (lekko przestudzoną) dodajemy do
serka. Dokładnie mieszamy. Polewą zdobimy wierzch ciasta. Sernik dokładnie schładzamy. Smacznego!A tu sernik w wykonaniu mojej siostry :)