Wykonanie
Po kolejnym grzybobraniu na Orawie znowu danie z moimi ulubionymi trąbkami - u mnie nie rosną więc musiałam się nimi nacieszyć. Podczas wakacji szkoda czasu na gotowanie a do knajp nie zawsze po drodze. Duszone
grzyby i
makaron to dobre połączenie a całe to gotowanie trwało nie więcej jak 10-15 minut. W taki sam sposób możecie przygotować sobie danie z innych, świeżych
grzybów - większe trzeba pokroić, ale nie za drobno bo
grzyby kurczą się mocno podczas obróbki cieplnej.Jeśli nazbierasz
kurek to koniecznie przyrządź je z
czosnkiem i
pietruszką - są pyszne !
Trąbki duszone w
śmietanie z
zieleninączas przygotowania : 10-15 minutskładniki na 2 duże porcje :3 szkl. świeżych pieprzników trąbkowych1 zielona
cebula razem ze
szczypiorem1 ząbek
czosnkugarść świeżego
koperkukilka gałązek
natki pietruszkikilka łyżek
śmietany kremówki 30%1 łyżka
masła4 garści
makaronu świderki albo innegodo smaku -
sól,
pieprz ziołowy,
pieprz cayennesposób przygotowania :
grzyby dokładnie oczyściłam i przepłukałam. Osączyłam. Zostawiłam w całości, bez krojenia, bo jeszcze się skurczą podczas obróbki. Nastawiłam
wodę na
makaron a kiedy się zagotowała wrzuciłam kluski i gotowałam wedle zaleceń producenta.
Zieleninę opłukałam,
cebulę oczyściłam. Białą część
cebuli pokroiłam w kostkę,
szczypior i
czosnek posiekałam. Pokroiłam drobno także
koperek i
natkę. W rondlu rozpuściłam
masło. Wrzuciłam
cebulkę i podsmażyłam chwilę aż się zeszkliła. Dodałam
grzyby i smażyłam 3-4 minuty. Wlałam kilka łyżek
wody i dusiłam razem 5 minut. Pieprzniki były młodziutkie, nieduże, więc więcej nie trzeba było ich męczyć. Na koniec przyprawiłam danie
pieprzem ziołowym,
cayenne i
solą. Wlałam
śmietankę i dosypałam
zieleninę. Jeszcze chwilę gotowałam aż sos zgęstniał. Podałam z ugotowanym osobno
makaronem, posypując
szczypiorkiem.