ßßß Cookit - przepis na Zielone pierogi z pokrzywą, kaczką i grzybami

Zielone pierogi z pokrzywą, kaczką i grzybami

nazwa

Wykonanie

To dopiero smarkacze i do tego zielone :D Śmieszna nazwa dla . . . pierogów, prawda? Ale narzucała się sama po przygotowaniu farszu, na który złożyły się SMARdze i KACZE gotowane mięso. Kilka innych rzeczy do smaku i całość zamknięta w wiosenne ciasto - zdziwiona mina Żarłoczka na widok zielonych pierogów bezcenna :D
składniki:
CIAST0 - 300 g mąki pszennej, typ 650
1/4 łyżeczki soli
duża garść obgotowanej i odciśniętej pokrzywy
ok. 100 ml bardzo ciepłej wody
1 łyżka oleju
FARSZ - ok. 1,5 - 2 szkl. posiekanego drobno gotowanego mięsa i podrobów kaczych (z rosołu)
kilka smardzów
1 jajko
2 łyżki tartej bułki
1/2 cebuli
2 łyżki posiekanego bluszczyku kurdybanka
1 łyżka posiekanego szczypioru
1 łyżeczka masła
do smaku: sól i pieprz mielony
SOS - 1/2 cebuli
1 łyżeczka masła
kilka smardzów
150 ml słodkiej śmietanki 30 %
do smaku: sól i pieprz mielony
sposób przygotowania: Smardze oczyściłam dokładnie, opłukałam i wrzuciłam do garnuszka z 1 szkl. wrzątku - gotowałam 5 minut. Odcedziłam (wywar zachowałam) i posiekałam.
CIASTO - pokrzywę zmiksowałam z wodą w blenderze. Mąkę wsypałam do miski, dodałam sól, olej i zieloną zawiesinę, zagniotłam elastyczne ciasto - po kilku chwilach zagniatania nie powinno się lepić do rąk - jeśli tak by się nie stało to można dosypać odrobinę mąki. Ciasto zawinęłam w ściereczkę i odłożyłam na ok. 30 minut.
FARSZ - mięsa nie mieliłam bo chciałam żeby kawałeczki były wyczuwalne. Dodałam połowę smardzów, jajko, bułkę tartą, szczypior i przesmażoną na maśle, razem z kurdybankiem, posiekaną drobno cebulę. Wymieszałam dokładnie, doprawiłam do smaku solą i pieprzem.
SOS - posiekaną cebulę zeszkliłam na maśle, dodałam resztę posiekanych grzybów i wlałam wywar z ich gotowania - gotowałam aż płyn zredukował o połowę. Dodałam śmietankę i gotowałam aż sos nieco zgęstniał, doprawiłam do smaku solą i pieprzem.
PIEROGI - zielone ciasto podzieliłam je na 4 części a każdą jeszcze na 8 małych, wielkości niedużych orzechów włoskich. Utoczyłam z nich kulki a potem podsypując lekko mąką każdą rozwałkowałam na nieduży placuszek. Na każdy nakładałam łyżeczkę farszu i zlepiałam brzegi odkładając pierogi na ściereczkę. Gdy wszystkie były gotowe wrzucałam je partiami na osolony wrzątek i gotowałam ok. 2 minut od wypłynięcia. Po wyłowieniu łyżką cedzakową kładłam na talerze, polałam sosem i ozdobiłam listkami kurdybanka.
Nie macie pokrzywy ? Zmiksujcie pęczek natki albo trochę szpinaku. Zamiast smardzy użyjcie dowolnych grzybów suszonych albo pieczarek :)
Źródło:http://smacznapyza.blogspot.com/2012/05/to-smarkacze.html