Czekoladowe awokado, Pancake Day!

Wykonanie

U nas był Tłusty Czwartek, zaś w Anglii i innych krajach anglojęzycznych „Shrove Tuesady” znany jako „ Pancake Day ” czy też „ Pancake Tuesday „! Jako, że bardzo interesuje mnie kultura tych krajów dziś na śniadanie serwuję placki – zresztą nie trzeba obchodzić tego dnia, ale z pewnością to dobry argument by po prostu usmażyć sobie placki o poranku czy na obiad
Z przyjemnością dziś rozkoszuję się kakaowymi plackami z awokado, które często określane są jako „brownie ” z patelni. Zupełnie się z tym zgadzam – ich gliniasta struktura i intensywny czekoladowy smak o tym świadczą. W placuszkach ukryłam kawałki ulubionej gorzkiej czekolady oraz wiórki kokosowe, zaś podałam je z musem migdałowym, chrupiącymi naturalnymi chipsami bananowymi oraz zdrowymi jagodami goji . Nie mogłam nie polać jeszcze syropem klonowym – tak po Amerykańsku 😉
czekoladowe placuszki gryczane z awokado z kawałkami gorzkiej czekolady podane z musem migdałowym, jagodami goji, chipsami bananowymi oraz syropem klonowym
chocolate avocado buckwheat pancakes with pieces of dark chocolate served with almond mousse, goji berries, banana chips and maple syrup
Składniki:
1/2 bardzo dojrzałego awokado
łyżeczka kakao
łyżeczka cukru kokosowego (lub innej słodyczy)
3 łyżki mąki gryczanej
łyżka mąki owsianej
łyżka wiórek kokosowych
łyżka mielonego (złotego) siemienia lnianego
1/3 szklanki mleka roślinnego (tu: sojowe)
1/3 łyżeczki proszku do pieczenia (tu: bezglutenowy)
1/3 łyżeczki sody oczyszczonej
gorzka czekolada, posiekana (tu: 92%)
Zmiksować w misce awokado. Następnie bardzo dokładnie połączyć z resztą składników. Smażyć dowolnej wielkości placuszki na suchej lub lekko natłuszczonej (najlepiej olejem kokosowym) patelni. Podawać z dowolnymi dodatkami. Smacznego!
Robienie zdjęć przy sztucznym świetle zdecydowanie nie sprzyja moim nerwom…
Całkiem przyjemny powrót do szkoły. Dni zapowiadają się bardzo pracowicie. Dzielę obowiązki z pasją, a tym samym odpoczynkiem. Wierzę w to, że jeśli się czegoś bardzo chce to wszystko jest możliwe. Grunt to zachować pozytywne nastawienie i po prostu się nie poddawać! Do dzieła 😉
Miłego wtorku!