ßßß Cookit - przepis na Tarta ze szpinakiem i gruszkami

Tarta ze szpinakiem i gruszkami

nazwa

Wykonanie

Dla kogoś, kto ma kulinarne doświadczenie, bardzo łatwo gotować i piec z przepisów. Sama z nich korzystam, jednak coraz częściej tworzę własne. Kiedyś, gdy zaczynałam, myślałam, że to niemożliwe, jednak doświadczenie sprawia, że powoli przewidujesz, jaki będzie efekt końcowy kulinarnego eksperymentu. Wiem, że dla niektórych z was, moje dania to jedzeniowy off-road. To cała ja - iść pod prąd, tworzyć coś innego, zaskakującego. Nie da się opisać satysfakcji, jaką czuję, gdy stworzony w głowie przepis wyjdzie i okazuje się topem wśród znajomych. Tak było z tą tartą, choć nie ukrywam- to było moje drugie do niej podejście. Nie mogłam się jednak poddać. Inspiracją do mojego przepisu była tarta ze szpinakiem, gruszkami i ricottą autorstwa Kwestii smaku . Będąc jeszcze wegetarianką, uwielbiałam ją i bardzo często piekłam. Postanowiłam zrobić sobie prezent. Wykorzystując ten przepis i moje kulinarne doświadczenie stworzyłam wersję zdrowszą i jednocześnie wegańską. Wyszło naprawdę pysznie.
(śr. 20 cm)
ciasto:
- 150 g mąki orkiszowej (w wersji bezglutenowej można użyć np. gryczanej)
- 2 łyżki oliwy
- 3/4 łyżeczki soli
- zimna woda
- garść zmielonych na mąkę orzechów włoskich
Do mąki wymieszanej ze zmielonymi orzechami włoskimi i solą, wlewam oliwę i powoli zaczynam dolewać zimną wodę, w tym samym czasie wyrabiając ciasto. Używam tyle zimnej wody, by ciasto było miękkie, ale nieklejące.
Formuję kulę z ciasta, owijam folią spożywczą i wkładam do lodówki na ok. 30 min.
Formę do tarty lekko smaruję oliwą i osypuję bułką tartą lub mąką (można też ją wyłożyć papierem do pieczenia).
Ciasto wyjmuję z lodówki, odkrawam kawałek (ok. 1/4), który chowam z powrotem do lodówki, resztę wałkuję na cienki placek. Delikatnie przekładam go do formy na tartę. Spód dziurkuję widelcem. Formę z ciastem wstawiam do lodówki na czas nagrzania piekarnika do 160 st. C.
Schłodzone ciasto wstawiam do piekarnika na ok. 20 min.
Z resztę ciasta wałkuję cienko i formuję z niej podłużne pasy. Gotowe z powrotem wkładam do lodówki.
nadzienie :
- 1 i 1/2 gruszki
- sok z 1/2 cytryny
- 1/3 szklanki brązowego cukru
- 250 g świeżego szpinaku
- 2 łyżki oliwy
- szczypta gałki muszkatołowej
- 1 i 1/2 szklanki mleka roślinnego
- 4 łyżki mąki kukurydzianej
- na wierzch - kilka listków świeżego szpinaku
Gruszki obieram, kroję na ćwiartki i usuwam gniazda nasienne. Tak przygotowane gruszki wkładam do garnka, wsypuję cukier, wlewam sok z cytryny i wodę (ma przykryć owoce). Całość zagotowuję, zmniejszam ogień i gotuję przez ok. 15-20 min (gruszki muszą być miękkie ale nie mogą się rozpadać). Gruszki wyjmuję z syropu i kroję w kostkę.
Szpinak płuczę, suszę i wykładam na suchą patelnię. Podgrzewam go kilka minut, cały czas mieszając. Gdy szpinak zwiędnie, zdejmuję do z patelni i za pomocą ręcznika papierowego odciskam wodę. Szpinak siemiem, przekładam do miski i mieszam z oliwą z oliwek, gałką muszkatołową, solą i pieprzem.
Do rondelka wlewam 1 szklankę mleka roślinnego. W pozostałym mleku rozpuszczam mąkę kukurydzianą. Gdy mleko w rondelku się zagotuje, zmniejszam ogień i wlewam pozostałość. Cały czas mieszając , chwilę zagotowuję (mleko ma się zagęścić). Całość doprawiam solą i pieprzem.
Mleko z mąką dzielę na pół. Połowę mieszam z gruszkami i szpinakiem i wykładam na spód mojej tarty. Resztę mleka z mąką wylewam na wierzch.
Na samej górze mojej tarty układam pasy ciasta. Tak przygotowaną tartę wkładam do piekarnika nagrzanego do 160 st. C na ok. 30-35 min.
Upieczoną tartę pozostawiam do przestygnięcia i dekoruję ją listkami świeżego szpinaku.
Smacznego!
Źródło:http://truetastehunters.blogspot.com/2014/08/tarta-ze-szpinakiem-i-gruszkami.html