Wykonanie
Składniki na 32 ślimaczki:zaczyn1 łyżeczka
cukrupół szklanki letniej
wody1 opakowanie
suszonych drożdżyciasto właściwespieniony zaczyn2 małe
jajka (u mnie od zielononóżek)170 ml letniego
mleka2 łyżki
oliwy600 g
maki 4502 płaskie łyżeczki
solinadzienie4 łyżki pasty sezamowej4 łyżki drobnego
cukru1 łyżka miękkiego
masłado posmarowania1
żółtko2 łyżki
mlekacukier trzcinowy, do posypaniaW dzieży robota wymieszać
wodę z
cukrem. Posypać
suszonymi drożdżami i odstawić, aż się spieni.
Mąkę połączyć z
solą.
Jajka roztrzepać z
mlekiem i
oliwą. Dodawać, stopniowo, do spienionego zaczynu składniki i wyrobić gładkie ciasto (około sześć minut). Przełożyć do wysmarowanej
oliwą miski, przykryć folią spożywczą i odstawić do wyrośnięcia. Podwojone ciasto przebić pięścią i podzielić na dwie części. Z pierwszej przygotujemy słodkie bułeczki, z drugiej wytrawne, z
parmezanem (w innym wpisie przepis). Jedną odłożyć, przykrytą folią i ściereczką. Drugą podzielić na szesnaście kawałków (około 25 g). Posmarować dłonie
oliwą i uformować kulki. Przykryć ściereczka na piętnaście minut. W tym czasie wymieszać pastę
sezamową z
cukrem i
masłem(powinna
mieć zwartą konsystencję, ale dać się smarować). Przygotować blachę do pieczenia wyłożoną papierem. Każdą kulkę rozwałkować na placek, posmarować czubatą łyżeczką tahiny i zrolować.
Zrolowany wałeczek powinien
mieć około 25 cm długości. Zwinąć go w
ślimaka, końcówkę podłożyć pod spód, ułożyć na blasze i spłaszczyć ręką.
Tak przygotowane bułeczki, przykryć ściereczką i odczekać kilka minut, aż lekko podrosną. Posmarować
żółtkiem roztrzepanym z
mlekiem i posypać
cukrem.
Piec w 180 stopniach przez 23 minuty, w bardzo dobrze rozgrzanym piekarniku.