ßßß
W ostatnich dniach chodziła za mną taka sałatka, więc kiedy tylko zobaczyłam stoisko Pstrąga Ojcowskiego na Najedzeni Fest, od razu go kupiłam z myślą właśnie o takiej sałatce. Z pomocą też przyszła Edyta, która dzień później opublikowała na swoim blogu sałatkę ziemniaczaną, również autorstwa Grzegorza, która jak pewnie zauważycie, jest modyfikacją sałatki Najsztuba.Sałatka jest bardzo smaczna, sprawdzi się zarówno jako danie obiadowe czy propozycja na śniadanie lub kolację.Składniki:700 g ziemniaków1 żółtko150 ml oleju rzepakowego1 łyżeczka musztardy miodowejsok z cytryny5 łyżek kaparów250 g wędzonego pstrąga2 czerwone cebule100 ml białego octu winnego100 ml wody2 łyżki cukrusól, pieprzpęczek szczypiorkuWykonanie:Ziemniaki gotujemy w mundurkach w lekko osolonej wodzie, aż będą miękkie. Odcedzamy i studzimy (można zalać je zimną wodą, aby zapobiec dalszemu "gotowaniu się" w czasie stygnięcia). Następnie obieramy je i kroimy w kostkę lub plastry.Żółtko mieszamy delikatnie z musztardą, a następnie dodajemy olej rzepakowy, po kropelce, ciągle mieszając trzepaczką, aż wykorzystamy cały olej i powstanie nam majonez. Doprawiamy solą, pieprzem oraz kilkoma kroplami soku z cytryny.Kapary przelewamy wrzątkiem i odstawiamy na bok (mają wtedy lepszy smak).Cebulę kroimy w piórka, następnie zanurzamy na 30 sekund we wrzątku, po czym wkładamy do miski z zimną wodą (może być z lodem) i studzimy. Z octu, wody i cukru gotujemy zalewę, po zagotowaniu się wyłączamy, dodajemy odsączoną cebulę i marynujemy ją około 15 minut. Odcedzamy. Dzięki octowej zalewie cebula ma taki ładny różowy kolor.
Pstrąga obieramy ze skóry, usuwamy ości, a mięso rozdrabniamy, ciągle sprawdzając palcami czy nie ma w kawałkach ości.Szczypiorek drobno kroimy.Pozostaje nam połączyć składniki sałatki - możemy je umieścić w jednej misce i wymieszać lub wymieszać ziemniaki z kaparami, majonezem i szczypiorkiem, a pozostałe składniki ułożyć na wierzchu każdej porcji na talerzu.W razie potrzeby doprawiamy sałatkę solą i pieprzem.Smacznego!