Dziś przedstawię przepis na standardowe danie obiadowo - makaronowe. Makaron w sosie pomidorowym z ziołami. Nic prostszego i nic smaczniejszego. Smakuje z każdym rodzajem mięsa i makaronu. To konkretne, o którym zaraz napiszę, powstało ze zmielonej szynki wieprzowej. Ze względów technicznych (łatwość spożycia dla małoletnich Ciapciaków) użyte zostały świderki, a przygotowywała je wspominana już nie raz Siostra Ewa. Oto powody tytułowego zakręcenia spaghetti ;) Całe danie powstało oczywiście podczas wołomińskiej wspólnej warty. Tak się złożyło, że dziś w mojej kuchni także spaghetti, więc wpis jak najbardziej na czasie.Składniki (na 6-7 osób):1/2 kg mięsa mielonego z szynki wieprzowej (wołowiny lub indyka)1 opakowanie makaronu świderki1 puszka rozdrobnionych pomidorów1/2 najmniejszego op. koncentratu pomidorowego1/2 słoika domowej produkcji przecieru pomidorowego1 średnia cebula1-2 ząbki czosnkusól, pieprzpapryka słodkabazyliaoreganozioła prowansalskietymianek i rozmarynPrzygotowanie:Posiekane cebulę i czosnek przysmażamy na odrobinie oleju. Gdy zmiękną dodajemy mięso. Kiedy już nie jest surowe dodajemy po solidnej szczypcie wymienionych ziół oraz doprawiamy solą do smaku. Usmażone, ale nie wysuszone mięso zalewamy pomidorami w różnych postaciach. Czekamy aż się zagotuje i w razie potrzeby doprawiamy raz jeszcze ziołami oraz przyprawami. Dusimy kilka minut. Makaron gotujemy w osolonym wrzątku do odpowiedniego stopnia miękkości.Podajemy z drobno startym żółtym serem. Bajka. Tamto spaghetti wyszło Siostrze wyjątkowo aromatyczne. Mam nadzieje, że to za które właśnie będę się zabierać uda się podobnie dobrze.