Wykonanie

Pyry z gzikiem to bardzo popularne w kuchni wielkopolskiej danie. Jest bardzo proste, szybkie a przy tym bardzo smaczne. Doskonałe szczególnie w sezonie letnim, kiedy mamy nieograniczony dostęp do świeżych produktów a żar lejący się z nieba odstrasza nas od długiego wystawania w gorącej kuchni przy parujących garnkach. Prezentowany przepis to tylko moja wariacja na temat
kartofelków z
twarożkiem, bo nigdy nie miałam okazji spróbować tej potrawy w oryginale. Niestety.Na 2 porcje:- 4 duże pyry (czyli ziemniaczki), najlepiej
młode, ale niekoniecznie- 200g
białego sera- duży ząbek
czosnku- kilka
rzodkiewek- garść posiekanego
koperku- pół pęczka
szczypiorku- 150g kubek
jogurtu naturalnego (lub
śmietany)-
sól i
pieprz do smaku- odrobina
oliwyZiemniaki porządnie szorujemy. Gotujemy w mundurkach w osolonej wodzie do miękkości. Przekrawamy na pół, smarujemy
oliwą i wkładamy do nagrzanego piekarnika, gdzie spędzają kilka minut, aż się ładnie przyrumienią.Do miseczki wkładamy
biały ser. Rozgniatamy widelcem i dodajemy
jogurt. Mieszamy.
Twarożek nie powinien być zbyt suchy.
Koperek,
szczypiorek siekamy,
rzodkiewkę kroimy w półplasterki i dodajemy do
sera. Wyciskamy
czosnek. Doprawiamy
solą i
pieprzem według upodobania. Wszystko razem mieszamy.Gdy ziemniaczki się podpieką, wykładamy je na talerz. Polewamy gzikiem i dekorujemy
szczypiorkiem.U mnie ziemniaczkom zawsze towarzyszy
zsiadłe mleko lub
maślanka.

Smacznego!