Wykonanie
Jest to przepis eksperymentalny. Nigdy jeszcze jej nie robiłam i nie wiem jak smakuje. Owszem,
jadłam fasolkę szparagową ze słoika i bardzo mi smakowała. Znajome zalewają ją różnymi zalewami z
octu i
cukru w różnych proporcjach i z różnymi dodatkami. Też mam swoją ulubioną marynatę do
ogórków "po warszawsku" z książki P. Ewy Aszkiewicz "Kuchnia Polska 1001 przepisów". Bardzo ją lubię i dlatego wykorzystałam ją do
fasolki szparagowej. Taką
fasolkę z powodzeniem można podać jako dodatek do obiadu, bądź przyrządzić z niej jakąkolwiek
sałatkę.

Składniki:700 g
fasolki szparagowej żółtejZalewa:1 l
wody1/2 szk.
octu (120 ml)4 łyżki stołowe
cukru1 łyżeczka
soliDo słoika:4 krążki
marchewki1 gałązka
pietruszki, 1/2 gałązki
selera1 krążek
cebuli lub 1 mała
cebulka1 ząbek
czosnku (mały lub 1/2 dużego)1 plasterek
chrzanu3 ziarna
pieprzu2 ziarna
ziela angielskiego1
goździkFasolkę szparagową oczyścić z końcówek, wypłukać. Wrzucić na posolony 1 łyżeczkę wrzątek i gotować 5 minut od zagotowania. Odcedzić, pozostawić do przestudzenia. Składniki zalewy zagotować. Do czystych słoików włożyć wyżej wymienione
przyprawy, na nie ułożyć
fasolkę. Zalać gorącą zalewą, zakręcić i pasteryzować 10 minut od zagotowania.

Z podanej ilości
szparagi otrzymałam 5 słoiczków 310 ml. Zalewa z 1 l
wody wystarczyła idealnie.