Wykonanie
Mając duży zapas
papryki, zdecydowałam się przygotować zupę - krem. Dawno nie
jadłam żadnej zupy i miałam na nią wielką ochotę. Ta okazała się strzałem w dziesiątkę - jest pyszna, rozgrzewająca, w sam raz na te chłodne, wciąż zimowe dni. Przepis zaczerpnęłam z książki New Covent Garden Food Co - A Soup for a Every Day, z moimi modyfikcjami.
6
czerwonych papryk4 dojrzałe
pomidory2 czerwone
papryczki chili2 łyżki
oliwy z oliwek1 łyżka
cukru500ml
bulionu warzywnego1
cebula1 - 2 ząbki
czosnkubazyliaPiekarnik rozgrzać do 180 stopni.
Papryki i
papryczki chili przekroić na pół, pozbawić gniazd nasiennych, ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, skórką do góry.
Pomidory przekroić na pół i położyć przekrojoną częścią do góry. Polać
oliwą, posypać
cukrem, posiekaną
bazylią oraz
solą i przeprzem. Piec przez godzinę.W garnku rozgrzać
oliwę, dodać przeciśnięty przez praskę
czosnek i drobno posiekaną
cebulę, smażyć aż
cebula się zeszkli.Upieczone warzywa wyjąć z piekarnika, dać im chwilę, aby przestygły, a następnie ściągnąć z nich skórkę (powinna łatwo odchodzić) i wrzucać do garnka z przesmażoną
cebulą. Chwilę smażyć, mieszając, wlać
bulion, przykryć i gotować na małym ogniu przez około 30 minut. Dokładnie zmiksować. Doprawić do smaku
solą i
pieprzem oraz
bazylią. Natychmiast podawać przybraną listkami świeżej
bazylii.
Smanczego!