Wykonanie
Savarinki.

Duża babka Savarin nosi nazwę na cześć francuskiego smakosza, prawnika i polityka Anthelma Brillat-Savarina. Napisał on pełną humoru książkę pt."Fizjologia smaku albo Medytacje o gastronomii doskonałej" ,z której sporo myśli przypadło mi do gustu.Babka Savarin jest drożdżowa ,z otworem w środku ,nasączona obficie ponczem
rumowym , wypełniona
bitą śmietaną i
owocami.Dzisiaj proponuję jej miniaturki czyli savarinki. Z braku małych foremek z kominkiem pieczemy w innych i układamy
śmietanę i
owoce na wierzchu. Babkę można podać na ciepło z gorącym sosem
owocowym i
owocami z
syropu.Savarinki - składniki na 7-8 sztuk.

180g
mąki pszennej10g
drożdży1/2 szklanki
mleka30 dag
cukru1
laska wanilii2
jajka80g
masła stopionego
sól szczyptaPoncz.1/2 szklanki
wody1/2
soku z cytryny10 dag
cukru2 kieliszki
rumuDo przybrania.200ml
śmietany 30%owoce świeże, kandyzowane lub z puszkiWykonanie.Do przesianej
mąki wlać
drożdże wymieszane z letnim
mlekiem i 1 łyżką
cukru. Przysypać lekko
mąką i odstawić na 20 minut do wyrośnięcia w ciepłe miejsce.
Jajka ubić z
cukrem i
wanilią,
solą, dodać roztopione
masło i połączyć z
mąką z zaczynem. Wyrobić mikserem luźne ciasto ,przykryć i odstawić do wyrośnięcia na 30min.Małe foremki, najlepiej z kominkiem, natłuścić ,obsypać
mąką i wypełnić
ciastem do połowy. Przykryć i odstawić na 20 minut. Piec w temp.160stop. 25 min.Wystudzić i nasączyć ponczem.Poncz - zagotować 1/2 szklanki
wody z 10 dag
cukru. Dodać sok z połowy
cytryny i 2 kieliszki
rumu.Babeczki odwracamy
spodem do góry i nasączamy. Po 10 min. odwracamy i nasączamy od góry.Teraz możemy trochę poszaleć. Ubijamy
śmietanę, wybieramy ulubione
owoce i wypełniamy otwór w babeczce .Babeczki są delikatne, wilgotne ,aromatyczne ,no i te dodatki.