Wykonanie
Jeśli macie w lodówce
dżem lub
marmoladę, której już nikt nie chce lub po prostu dużo jednego lub drugiego, to ciasto jest dla Was. Nie wymaga ani wielkich umiejętności ani dużej ilości czasu, a podniebienie raduje jak niejeden warstwowiec. Delikatne i bardzo wilgotne ciasto z chrupiącym słodziutkim
słonecznikiem na wierzchu, któż odmówi? :D



ciasto:2 szklanki
mąki pszennej10 łyżek dowolnego
dżemu lub
marmolady2
jaja1 szklanka
cukru125 gramów miękkiego
masła lub
margaryny2 łyżeczki ciemnego
kakao1 szklanka
mleka2 łyżeczki ekstraktu
waniliowego lub parę kropel aromatu1,5 łyżeczki
sodymasa budyniowa:0,5 szklanki
cukru2 budynie
waniliowe lub
śmietankowe bez
cukru (takie po 40 g)3 łyżki
masła3 szklanki
mlekadodatkowo:0,5 słoiczka kwaskowatego
dżemu (polecam z
czarnej porzeczki)
słonecznik w karmelu:200 gramów
ziaren słonecznika100 gramów
masła4 łyżki płynnego
miodu3/4 szklanki
cukru (świetny też będzie brązowy)Miękkie
masło utrzeć z
cukrem, następnie wbić
jaja, wlać
mleko, dodać
dżem, zmiksować wszystko na gładką masę.
Potem wsypać
mąkę wymieszaną z
sodą,
kakao, dodać aromat, utrzeć ponownie do uzyskania jednolitej konsystencji, ale nie za długo.Kwadratową blaszkę o
boku około 25 cm wysmarować
masłem, posypać
kaszą manną lub
bułką tartą, wlać ciasto, wyrównać powierzchnię, piec około 45 minut w temperaturze 180 stopni, do suchego patyczka (funkcja grzania góra - dół, bez termoobiegu, na środkowym poziomie). Ciasto będzie dość niskie i tak ma być.Po upieczeniu wyjąć z piekarnika, ostudzić, przekroić na dwa dość cienkie blaty. Polecam METODĘ NITKOWĄ .Spodni blat smarujemy obficie
dżemem.


Masa budyniowa.W 1 szklance
mleka rozprowadzamy budynie, pozostałe
mleko zagotowujemy z
cukrem i
masłem, kiedy zacznie wrzeć wlewamy wcześniej przygotowaną mieszankę i gotujemy tradycyjny
budyń.Jeszcze ciepły wykładamy na
dżem, rozprowadzamy do po całej powierzchni.UWAGA: Jeśli mamy trudności z wygładzeniem budyniu, maczajmy łyżkę w szklance z gorącą
wodą.

Masę budyniową przykrywamy drugim blatem (odwróciłam do do "góry nogami", by był równiejszy). Lekko dociskamy i wkładamy do lodówki.

Teraz zabieramy się za ostatnią warstwę, a mianowicie słodziutki prażony
słonecznik :)Ziarenka podprażamy (ciągle mieszając), na suchej patelni na lekko brązowy kolor, od razu przekładamy do miseczki.UWAGA: Pozostawienie
słonecznika na gorącej patelni "zaowocuje" nam przypaleniem ziarenek.W rondlu rozpuszczamy
masło, dodajemy
miód, mieszamy do połączenia,
potem wsypujemy
cukier, podgrzewamy około 2 minut, na końcu wsypujemy
słonecznik, mieszamy, zagotowujemy i wyłączamy palnik.Gorącą mieszankę od razu rozprowadzamy po powierzchni ciasta, wygładzamy, wkładamy do lodówki do zastygnięcia.

UWAGA: Rondel, w którym przygotowywaliśmy karmel najlepiej od razu umyć, zanim masa zastygnie.
