ßßß Cookit - przepis na pachnące kotlety mielone

pachnące kotlety mielone

nazwa

Wykonanie

Tak nazwał je mój syn, kiedy po powrocie ze szkoły do domu zapytał "Co tak pachnie aż na klatce?" :)
Odmienione mielone, bardzo nam smakowały, a mnie tym bardziej, że pozbyłam się zbyt małej do czegokolwiek ilości boczku i kiełbaski wiejskiej z lodówki :)
0,5 kg mielonego mięsa (miałam chudą łopatkę)
0,5 pętka kiełbasy wiejskiej (dość tłustej)
80 gramów wędzonego boczku
1 kajzerka wcześniej namoczona w mleku, a następnie odciśnięta
2 ząbki czosnku
1 średnia cebula
1 jajo
sól (mało, ze względu na boczek i kiełbaskę)
pieprz
słodka papryka
bułka tarta do obtaczania
Boczek kroimy w cienkie paseczki, podsmażamy na patelni, następnie dosypujemy do niego pokrojoną w małą kosteczkę kiełbasę i posiekaną cebulę, smażymy wszystko do zeszklenia cebuli, schładzamy.
Do mięsa dodajemy jajo, zmiażdżony czosnek, przyprawy, odciśniętą bułeczkę (nie mieliłam jej razem z mięsem, także trzeba dokładnie wyrobić), podsmażoną kiełbasę, cebulę i boczek (wszystko odsączone z tłuszczu). Wyrabiamy wszystko na jednolitą masę, formujemy kotlety i obtaczamy je w bułce tartej, smażymy na złoto jak tradycyjne mielone.
Źródło:http://zcukrempudrem.blogspot.com/2013/12/pachnace-kotlety-mielone.html