ßßß
Zapach tego ciasta jest obłędny.Do tego jest puszyste, wilgotne, z kawałeczkami kandyzowanej skórki pomarańczowej.Zamiast mleka użyłam soku z pomarańczy, banan dodaje przyjemnej słodyczy.Zaczęło się od tego że zmiksowałam banana z upieczonym kawałkiem dyni (bez skórki).Powstał pyszny mus który stał się bazą mojego ciasta.
przepis własny2 jajka3/4 szklanki cukru1 łyżeczka mielonej waniliiskórka otarta z 1 pomarańczy2 łyżki kandyzowanej skórki pomarańczy*1 przejrzały banan4 łyżki soku z pomarańczy1/2 szklanki puree z upieczonej dyni(po zmiksowaniu z bananem powinna być pełna szklanka musu)1/3 szklanki oleju1 2/3 szklanki mąki pszennej tortowej1 łyżeczka proszku do pieczenia1/2 łyżeczki sodyszczypta soliczarny sezam do posypania
Blendujemy dynię z bananem i sokiem pomarańczowym, do ciasta użyjemy 200 g, reszta jest pyszna jako dodatek do kawałka ciasta (zamiast bitej śmietany;-)) Polecam.Przesiewamy do miski mąkę z proszkiem, sodą i solą.W drugim naczyniu miksujemy jajka z cukrem i wanilią na puszystą jasną masę. Cieniutką strużką wlewamy olej i dalej miksujemy. Dodajemy startą skórkę pomarańczy i 1/3 musu dyniowo-bananowego. Dosypujemy 1/3 mąki i dalej miksujemy i tak na zmianę trochę musu i część mąki + sok z pomarańczy. Na koniec wsypujemy kandyzowaną skórkę pomarańczową i dalej już mieszamy łyżką.Wykładamy masę do formy 20 cm, posmarowanej tłuszczem i obsypaną odrobiną mąki.Posypujemy wierzch sezamem.Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 175 stopni (termoobieg) na drugiej półce od dołu.Po 35 minutach sprawdzamy patyczkiem, powinno być upieczone.Studzimy chwilę w formie, wyjmujemy na kratkę i studzimy całkowicie.To teoria bo ja ukroiłam lekko ciepłe i nic się nie stało ;-)Można polać syropem w którym gotowaliśmy skórkę pomarańczy, dodać cząstki pomarańczy i skórkę.
*obrałam dużą pomarańczę se skórki (wcześniej dobrze ją wyszorowałam szczoteczką pod bieżącą zimną wodą, można też namoczyć na chwilę owoc w zimnej wodzie aby wypłukać ewentualne toksyczne zanieczyszczenia i dopiero umyć)i wraz z białym miąższem pokroiłam w kosteczkę.Ugotowałam syrop : 1 szklanka cukru+1/2 szklanki wody, do gotującego wrzuciłam skórkę.Gotowałam 5 minut (można sprawdzić kawałeczek lekko tylko czuć goryczkę), odcedziłam i rozłożyłam na papierze, suszyłam przez noc.Można przygotować zapas skórki, przyda się do wypieków.