Wykonanie
Pavlova

Autor:
Halina Joskowska Opublikowano: 8 marca 2014 r. Historia tego
tortu sięga prawdopodobnie roku 1926, kiedy to rosyjska znana primabalerina
Anna Pavlova przebywając w Australii, poprosiła o deser lekki jak piórko i zwiewny jak jej tiulowa spódnica, wystawiając na próbę szefa kuchni hotelu Esplanade. Wówczas po raz pierwszy zasmakowała śnieżnobiałego
tortu powstałego na bazie
bezy. Odtąd już zawsze ten rodzaj ciasta określano mianem Pavlova od nazwiska osoby, dla której został stworzony. I to nie bez przyczyny, bo Pavlova to autentyczna primabalerina wśród
tortów i ciast . Jestem pełna podziwu dla kucharza, który potrafił sprostać wygórowanym oczekiwaniom baletnicy. Tobyło nie lada wyzwanie, przypuszczam, że cechował się dużą empatią, w przeciwnym razie nie wykonałby swego zadania, aż tak koncertowo. Do tego
tortu przymierzałam się już kilkakrotnie ale dopiero Dzień Kobiet dał mi tak silną motywację, że zamysł wprawiłam w czyn. Działania rozłożyłam na dwa dni: pierwszego dnia upiekłam
bezę, a dziś na godzinę przed podaniem
pokryłam kremem na bazie
mascarpone i
śmietanki, na którym ułożyłam
borówkę amerykańską i zwieńczyłam polewą
miodowo-
cytrynową z nutą
waniliową.
Powiem tylko tyle smak przeszedł moje najśmielsze oczekiwania, naprawdę uzyskałam raj dla podniebienia i nie boję się użyć tego określenia. Pavlova z wierzchu chrupiąca, w środku mięciutka i lekko ciągnąca, pyszny krem i równoważące
słodycz kwaskowate
borówki, skropione polewą - finezja. To ciasto jest kolejnym dowodem, że wielkość tkwi w prostocie ;-)Pavlova Autor opinii:
Halina Joskowska, data przesłania: 8 marca .Królowa cukiernictwa - Pavlova! W Pavlovej cały sekret polega na tym, aby
beza z wierzchu była chrupiąca, a wewnątrz lekka jak puch;-)Oceny: 5 , 0Czas przygotowania: 20 min Czas pieczenia: 3 godz. i 30 min Łączny czas: 3 godz. i 50 minLiczba porcji: 8 porcjiSkładniki:Przepis zaadoptowany od Pani Asi nieznacznie zmodyfikowany;-)
Beza:
białka (z
jajek o rozmiarze L): 170 ml (4
białka)
cukier : 250 g
mąka ziemniaczana : 1 łyżeczka
biały ocet winny lub
ryżowy (użyłam
ryżowego): 1 łyżeczkajeśli mamy
jajka o rozmiarze M, dajemy 150 ml
białek i zmniejszamy ilość
cukru do 220 gKrem
Mascarpone:
mascarpone : 125 gdomowy
cukier waniliowy : 1 łyżka
śmietanka kremowa 30% lub 36% (polecam Łaciatą): 125 ml (1/2 szklanki)
Owoce i polewa:
borówka amerykańska : do dekoracji lub: świeże
truskawki : 300 gpłynny
miód : 3 łyżki
sok z cytryny : 1 łyżeczkaziarenka z
laski wanilii : 1/2 laskiPrzygotowanie:
Beza:piekarnik nagrzewam do 120oC (bez termoobiegu)przygotowuję blaszkę: wykładam ją papierem do pieczenia i rysuję na niej okrąg o średnicy 18 cm (jeśli
mieliście jajka M) lub 20 cm (jeśli były
jajka L)do misy miksera wlewam
białka i ubijam na pianę, niekoniecznie idealnie sztywnąstopniowo dodaję
cukier, po 1 łyżce, cały czas dokładnie i długo miksując po każdej dodanej partii
cukru (nie zmniejszać ilości
cukru, bo
beza może się nie udać) na koniec piana powinna być bardzo sztywna, gęsta i błyszczącaubijam jeszcze przez około 3 minuty, aby piana się ustabilizowała (nie ma możliwości przebicia piany z
białek, więc możemy to robić długo na koniec dodaję
mąkę ziemniaczaną (zapobiega opadaniu
bezy) i
ocet (zapewnia chrupkość
bezy na zewnątrz) i ubijam jeszcze przez minutępianę wykładam dużymi łyżkami na narysowany okrąg na papierze, delikatnie rozsmarowując i "podnosząc" boki (nie formujmy
bezy zbyt długo, najlepiej zrobić to kilkoma sprawnymi ruchami)

wstawiam do piekarnika i piekę przez 30 minut w 120oCnastępnie zmniejszam temperaturę do 100oC i piekę (suszę)
bezę przez minimum 3 godziny po tym czasie
beza będzie chrupiąca z zewnątrz, na spodzie i po bokach w samym środku lekko wilgotna, piankowata niska temperatura pieczenia zapewnia suchą
bezę i zachowa jej jasny kolor

Krem
mascarpone:do misy miksera wkładam
mascarpone, dodaję
cukier waniliowy i miksuję przez około pół minuty następniedodaję
śmietankę i dalej ubijam przez około 1-2 minuty, do czasu aż masa zgęstnieje, zbyt długie miksowanie może spowodować, że masa zacznie się ważyć i tracić gęstość, dlatego trzeba wyczuć odpowiedni momentkrem wykładam delikatnie na
bezę (lub wstawiam do lodówki do czasu podania
bezy) na krem wykładam
borówkę, (
truskawki kroję wzdłuż na trzy części i dekoruję), polewam
miodem wymieszanym z
sokiem z cytryny i ziarenkami
wanilii wyłuskanymi z przepołowionej wzdłuż
laski waniliipodałam od razu (można wstawić do lodówki na 2-3 godziny)







Smacznego!kremowa,
borówka amerykańska, płynny
miód,
sok z cytryny,
laska wanilii;