Wykonanie
Następna szarlotka ze starego zeszytu. Nie piekłam jej już prawie 8 lat, i zapomniałam jaka jest dobra.

Składniki:
biszkopt z 3
jajek3
jajka duże5 płaskich łyżek
cukru5 płaskich łyżek
mąki pszennej1 łyżeczka
proszku do pieczeniaszczypta
soliwkładka budyniowa:1.5 kilograma
jabłek1
cytryna1 litr
wody5 łyżek
cukru2 budynie
śmietankowe na 3/4 l
mlekadodatkowo:200 g
wiórków kokosowychpół kostki
margarynypół szklanki
cukru2 całe
jajkaZ podanych składników pieczemy
biszkopt: ubijamy na sztywno
białka ze szczyptą
soli i
cukrem, dodajemy
żółtka,
mąkę,
proszek do pieczenia, pieczemy na dużej blaszce w 180 stopniach 20 minut.W
między czasie skrobiemy
jabłka i kroimy je na dwunastki(czyli każdą ćwiartkę na trzy).W garnku gotujemy litrę
wody, z
cytryny ścieramy skórkę do
wody i wyciskamy cały sok.Na gotującą się
wodę z sokiem cytrynowym wrzucamy nasze pokrojone
jabłka i blanszujemy je 2-3 minuty, wykładamy je na miseczkę.Na tej wodzie gotujemy dwa budynie
śmietankowe, oczywiście odlewamy szklankę
wody, studzimy ją i do zimnej wsypujemy proszki budyniowe. Do pozostałej
wody wsypujemy 5 łyżek
cukru, gotujemy
budyń.Na upieczony
biszkopt wykładamy
jabłka.

Na
jabłka wylewamy nasz
budyń.

W garnku topimy pół kostki
margaryny z
cukrem, wsypujemy
wiórki kokosowe i ciągle mieszając prażymy nasze wiórki około 5 minut.Lekko studzimy, wbijamy 2
jajka i ucieramy robotem by się dobrze połączyły.Wykładamy na lekko wystudzony
budyń.

Całe ciasto wkładamy do piekarnika na 20-30 minut nagrzanego do 180 stopni i pieczemy, by ładnie zapiekł nam się wierzch.

Po upieczeniu zostawiamy w piekarniku by ładnie wszystko zastygło.