Wykonanie
            W miejskiej pustyni są tylko trzy miejsca, gdzie można zaznać ochłody latem: sklepy z klimą, a zwłaszcza spożywcze i ich chłodnie:), własna wanna i basen! A na nim, obowiązkowo należy 
mieć czepek.
Stoję w sklepie 
sportowym i nerwowo przechadzam się 
między regałami w poszukiwaniu odpowiednio dużego czepka, który pomieści burzę włosów, co wierzcie mi nie jest takie łatwe. Jeden czepek (różowy w kwiatuszki) utyka gdzieś w połowie głowy. Nie potrafię go ściągnąć, więc wołam Mr.T na pomoc. Kolejny jaki przymierzam, Mr.T nazywa kondomem, a mnie przypomina te okropne 
czepki sprzed dekady - musiałam w takim potworze pływać w ramach wf-u. Kondom też nie pasuje. Idę więc do kolesia z obsługi klienta, który po kilku minutach mierzenia mnie wzrokiem, oznajmia że "takich dużych czepków damskich to nie mamy, proszę spróbować z męskimi."Przy męskich buszuje już wesoła rodzinka. Przymierzam jeden z "większych" - 
kurde pasuje! Szczęśliwa przeglądam się w lustrze i kątem oka widzę jak dziewczynka szarpie ojca za nogawkę. Wskazuje mnie palcem i 
mówi: "Tatuś, ta pani założyła 
męski czepek, czy ta pani jest pedałem?". ROTF!!Przepis na 
sałatkę, dostałam od Sąsiadki. 
Curry i mocna nuta 
czosnku zaczarowały moje 
kubki smakowe. Uwaga, 
sałatka może uzależniać:) Jestem tego idealnym przykładem!

Składniki :2 woreczki 
ryżuPuszka 
kukurydzyPuszka 
fasoli (z tego upału, kompletnie o niej zapomniałam)3 ząbki 
czosnkuPuszka 
ananasaCurry3-4 łyżki 
majonezuPieprz, 
sól, 
bazyliaRyż gotujemy i odcedzamy.Do 
ryżu wlewamy trochę 
soku ananasowego.
Ananas i 
czosnek kroimy.Wszystkie składniki łączymy i mieszamy.Smacznego!