ßßß
Ania z blogu NaStole zainspirowała mnie do kulinarnych eksperymentów :) Kulebiaki zazwyczaj podaje się z kapustą i grzybami. Ona zrobiła je z soczewicą, a ja zdecydowałam się wykorzystać resztki i zrobić kulebiaki z farszem a'la ruskie. Wrażliwszych przepraszam - wiem, że połączenie ziemniaków z ciastem drożdżowym wydaje się dziwaczne ;) ale wychodzą przepyszne, zjadłam je na gorąco, na obiad, a dziś zabieram dwie sztuki na uczelnię - jako sycącą przegryzkę między zajęciami.Z podanego przepisu wyszło mi 9 dość dużych kulebiaków (najadam się dwoma). Wycinałam dużą foremką (a w zasadzie kubeczkiem po twarogu ;) ) o średnicy 13cmSkładniki na ciasto:300g mąki25g świeżych drożdży (dodałam 20)1 łyżeczka cukru100ml mleka1 jajko40g miękkiego masłaPół łyżeczki soli+ 1 jajko do posmarowaniaSkładniki na farsz:0,5kg ziemniaków1 cebulaKawałek boczku wędzonegoTwaróg - zostało mi ok. 150g twarogu po serniku, więc dorzuciłam ;)Sól, pieprz, paprykaKoszt: 5-6złCzas wykonania: 2hWykonanie:Ziemniaki obieramy, gotujemy w osolonej wodzie. Gdy są miękkie odlewamy wodę, tłuczemy aż nie będzie większych grudek. Po lekkim wystudzeniu dodajemy twaróg i mieszamy do połączenia. Cebulę siekamy w kosteczkę, kroimy również boczek. Zesmażamy na patelni boczek na skwarki, zsypujemy skwarki do ziemniaków, na pozostałym tłuszczu smażymy cebulę aż się zeszkli i lekko przypiecze. Wszystko mieszamy z ziemniakami, dodajemy pół łyżeczki papryki, sól i dużo pieprzu, mieszamy dokładnie - farsz gotowy.To teraz ciasto. Podgrzewamy mleko aż będzie letnie. Dodajemy cukier i łyżkę mąki, rozcieramy w mleku drożdże. Odstawiamy na 10-15 minut, aż wszystko zacznie się pienić i pracować. Dodajemy mąkę, sól, jajko i masło, zagniatamy elastyczne ciasto (3-5 minut). Ja dodałam jeszcze dwie łyżki wody, bo wyszło mi mocno zwarte. Odstawiamy na 15 minut. Po tym czasie wałkujemy dość cienko na blacie (Ania podaje, że na 3mm), i wykrawamy krążki. Pakujemy farsz (ja dawałam czubatą łyżkę), i formujemy pierogi mocno zlepiając brzegi. Ja nałożyłam tego farszu trochę za dużo i kilka pierogów i tak się rozeszło w pieczeniu, mimo, że mocno przygniatałam widelcem krawędzie ;) układamy pierogi na blasze. W kubeczku rozkłócamy jajko widelcem, i smarujemy każdy pieróg. Pieczemy w 200 stopniach przez ok. 15 minut, aż wyrosną i mocno się zezłocą. Jemy na gorąco (rewelacyjnie pasuje sos czosnkowy) lub na zimno :)