Wykonanie
Za zupą
pomidorową raczej nie przepadam. Ot. przeciętna zupa. Rozmyślając nad sposobem w jaki
mogę spożytkować kartonik passaty trafiłam na ten przepis. Myślę -
czemu nie? Przynajmniej
zioła lubię.Zostałam zaskoczona smakiem i aromatem. Miła odmiana od tradycyjnej domowej 'pomidorówki'. Chyba zagości u mnie na stałe.Składniki-400 ml
wody-400 g passaty pomidorowej (do przygotowania użyłam pasaty w kartonie firmy Valfrutta)-400 g
pomidorów z puszki (obranych)-1/2 szklanki liści
bazylii-1 łyżka
oliwy z oliwek-1 mała
cebula, pokrojona w kosteczkę-1 mały ząbek
czosnku, drobno posiekany-1/3 łyżeczki
suszonego oregano-ok. 2 łyżki
serka mascarpone ( można zastąpić gęstą
śmietaną ok. 30%)-
sól i świeżo zmielony
czarny pieprz,
cukierPrzygotowanieRozgrzać
oliwę w rondlu z grubym dnem, dodać
cebulę i zeszklić ją na małym ogniu, mieszając od czasu do czasu, przez około 7 - 10 minut. Dodać
czosnek i dusić na małym ogniu przez kolejne 5 minut, nie rumieniąc.Dodać
pomidory z puszki (bez skórek i szypułek) oraz
przecier pomidorowy (jeśli passata ma nasiona i kawałki skórek, najlepiej wcześniej przetrzeć ją przez sito). Wlać
wodę lub
bulion, dodać
oregano, doprawić
solą,
pieprzem i 1 - 2 łyżeczkami
cukru.Doprowadzić do wrzenia, przykryć, gotować przez 25 - 30 minut na małym ogniu. Dodać
bazylię i zmiksować na maksymalnych obrotach blendera na gładki krem. Podgrzewając na małym ogniu, dodać
mascarpone. Zupę wymieszać i podawać gorącą.Źródło: Kwestia Smaku



Smacznego!