Wykonanie

Diabeł tkwi w szczegółach. A w tym bardzo, bardzo
czekoladowym cieście tym szczegół ma raptem 10ml, ale radykalnie zmienia jego smak.
Tabasco. Chyba każdy, kto lubi pikantne jedzenie wie co to jest. Sama używam
Tabasco częściej niż
ketchupu - ale przyznam, że do dziś nie próbowałam go jeszcze w połączeniu z...
czekoladą. Ach, warto było wypróbować to połączenie!Jeżeli nie przerażają Was wynalazki takie jak
czekolada z
chili czy
truskawki z
pieprzem to koniecznie przygotujcie to ciasto - nie pożałujecie!Oryginalny przepis pochodzi z tej strony, gdzie wygląda jak regularne ciasto. Moja wersja, po naprawdę kosmetycznych modyfikacjach (jak na złość różne rzeczy mi "powychodziły" i musiałam się ratować tym co pod ręką) i pieczeniu w większej formie (w przepisie okrągła tortownica o średnicy 20cm, ja mam tylko kwadratową, 24x24cm - jakby nie patrzeć różnica w powierzchni znaczna...) mogłaby pewnie przez malkontentów być nazwana zakalcem, gdyby nie magiczne słowo: brownie. Po czym poznać, że to co jesz nie jest
ciastem-
ciastem, a jest właśnie brownie? Każdy kęs powinien rozpływać się na
języku, prawie jak kostka bardzo
mlecznej czekolady, właściwie jak kilka kostek, bo jedząc brownie masz ochotę sięgnąć po szklankę
mleka. To jakby jeść jeszcze ciepłe ciasto
czekoladowe polane gęstym
czekoladowym sosem... Amerykanie nazywają to konsystencją... błota... i na dobrą sprawę nie znajduję lepszego porównania - choć od dobrych dwudziestu pięciu lat błota jeść nie próbowałam (bo jako dziecko to chyba każdy próbował, prawda? :D). Jak zwał tak zwał - efekt końcowy jest bardzo satysfakcjonujący, aksamitnie
czekoladowy, choć nie bardzo słodki, raczej słodko-ostry w wydaniu na tyle zbilansowanym, że trudno mi jednoznacznie określić, czy bardziej słodki, czy bardziej jednak ostry. Na pewno zaskakujący!To takie trochę wytrawne ciasto, zdecydowanie dla dorosłych odbiorców - którym jednak też polecam spożywać je w towarzystwie szklaneczki
mleka... lub chociaż gałki
lodów waniliowych!Składniki :250g
mąki200g
brązowego cukru150g
białego cukru65g
kakao1 łyżeczka
proszku do pieczenia1 łyżeczka
soli250ml
wody2 łyżeczki
Tabasco240ml
oliwy z oliwek1 łyżeczka esencji waniliowej100g
gorzkiej czekoladyW misce mieszamy
mąkę, oba
cukry,
kakao,
proszek do pieczenia i
sól. Dodajemy
wodę,
tabasco,
oliwę i esencję
waniliową, mieszamy aż wszystko dokładnie się połączy.
Czekoladę łamiemy/siekamy na niewielkie kawałki (ok. 1x1cm) i dodajemy do masy, mieszamy. Przelewamy do formy wysypanej
tartą bułką i pieczemy w 180 stopniach przez ok. 50 minut. Po lekkim wystudzeniu posypujemy
cukrem pudrem. Najlepiej smakuje jeszcze trochę ciepłe!

