Wykonanie
Smaczne, puchate w środku, chrupiące z zewnątrz i jednocześnie rozpływające się w ustach pierniczki, które idealnie komponują się ze świąteczną atmosferą i
magią Bożego Narodzenia. Bajeczne, kolorowe pierniczki na pewno urzekną dzieci, ale także dorośli z pewnością ulegną ich urokowi.
...a ile zabawy w ich przygotowywaniu....Pierniczki:1/3 szklanki
miodu1/3 szklanki
cukru135 g
masła2 szklanki
mąki2
jajka
łyżeczka
sody (lub 2 łyżeczki
proszku do pieczenia)2 łyżki
przyprawy do piernika
Lukier:1
białko jaja1,5 szklanki
cukru pudrudowolne barwniki w proszku
Pierniczki:
Miód,
cukier oraz
masło podgrzewamy w rondelku do rozpuszczenia składników. Całkowicie studzimy.
Mąkę przesiewamy razem z
sodą. Wszystkie składniki łączymy ze sobą za pomocą miksera, a następnie umieszczamy powstałą masę na ok. 2 h w lodówce lub na ok. 20 minut w zamrażalniku.Schłodzone ciasto rozwałkowujemy na grubość ok. 7 mm (na stolnicy oprószonej
mąką). Następnie wycinamy pierniczki za pomocą dowolnych wykrawaczek.Pierniki przekładamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. Pieczemy ok. 6-10 minut (w zależności od wielkości) w temperaturze 180 stopni do lekkiego zrumienienia brzegów. Pierniczki będą bardzo miękkie tuż po upieczeniu dlatego zdejmujemy je z blaszki dopiero po lekkim przestudzeniu. Upieczone pierniczki całkowicie studzimy.
Lukier:
Cukier puder przesiewamy. Delikatnie ubijamy
białko (trzepaczką, nie mikserem) jedynie do lekkiego zapienienia. Stopniowo, ciągle mieszając dodajemy
cukier puder i ucieramy do otrzymania gładkiej konsystencji.
Lukier powinien być lśniący i gęsty.Gdyby
lukier okazał się zbyt gęsty dodajemy odrobinę
wody, gdy zbyt rzadki - więcej
cukru pudru.
Lukier dzielimy na tyle części ile chcemy przygotować kolorów. Do każdej porcji lukru dodajemy po odrobinie barwnika i dokładnie mieszamy do otrzymania gładkich konsystencji.Gotowy
lukier umieszczamy w foliowych woreczkach (w kształcie rożków) i obcinamy wierzchołki (im mniejszy otwór tym precyzyjniejsze zdobienia).Powstałym lukrem dekorujemy wcześniej przygotowane pierniczki.Wzory to już tylko kwestia naszej fantazji i kreatywności.Pierniczki przechowujemy w szczelnym pojemniku.Im starsze tym lepsze, jednak możemy je jeść już na drugi dzień po przygotowaniu.
