Wykonanie
Wszędzie w koło roi się od bab, mazurków i dań z
jajek. Jednak zimowa pogoda i padający śnieg powodują, że ja nie czuję tych Świąt. Kompletnie nie mam wielkanocnego nastroju, nie kręcą mnie babki i nawet nie wiem, co upiekę. I dopóki wiosna nie nadejdzie, to bliższe mi są zimowe wypieki z
cynamonem niż dostojne świąteczne baby. I tak przytłoczona śnieżną aurą skusiłam się na drożdżówki
cynamonowe z
jabłkami i powidłami śliwkowymi. I bardzo je Wam polecam, zwłaszcza, jeśli macie automat do pieczenia
chleba, bo
ciasto drożdżowe wyrabia on doskonale i cieszę się, że mnie w tym wyręcza, bo lubię drożdżówki, ale zagniatać nienawidzę!Składniki (na 12 sztuk):450 g
mąki (wymieszanej z
cynamonem)30 g
drożdży70 g
cukru200 ml
mleka1
jajko75 g
masłaszczypta
soliMetoda wyrabiania w automacie do
chleba:
Mleko podgrzewamy w rondelku. Wkruszamy
drożdże, łyżkę
mąki, łyżkę
cukru i
sól. Odstawiamy na 10 minut. Przelewamy do wiaderka od maszyny, wsypujemy resztę przesianej
mąki i
cukru. Ustawiamy maszynę na pozycję wyrabianie ciasta (u mnie program nr 8 Masa, mam automat firmy Silvercrest). Po chwili wyrabiania wbijamy
jajko, czekamy aż się połączy, następnie wlewamy stopione ale ostudzone
masło. Pozostawiamy w maszynie na około 50 minut.Nadzienie:1/2 słoiczka
powideł śliwkowych2
jabłkadwie łyżki
masła2 łyżki
rodzynekcynamondodatkowo 1
jajkoRodzynki zalewamy wrzątkiem, po chwili odcedzamy.
Jabłka obieramy i kroimy drobno.
Masło topimy.Wyrośnięte ciasto dzielimy na połowę, każdą rozwałkowujemy na kwadrat.Jeden z nich smarujemy dokładnie powidłami. Drugi smarujemy stopionym
masłem, posypujemy
cynamonem,
jabłkami i
rodzynkami. Każdy kwadrat ciasta zwijamy w roladę i kroimy nożem zamoczonym w
mące na 6 plasterków. Każdy plasterek stawiamy pionowo na blaszce, smarujemy rozbełtanym
jajkiem. Pieczemy. Posypujemy
cukrem pudrem z dodatkiem
cynamonu