Brokuły polane sosem serowym? Ta zupa to obiadowa wersja tego "eleganckiego" dania. Zrobione po to, by podnieść się na duchu. By stanąć przed lustrem i powiedzieć "tak, potrafię gotować". Żartowałam. Tak naprawdę to zupa na życzenie chłopaka . Składniki na 2 duże porcje zupa: 500g brokułów 1 szklanka bulionu z warzyw (najlepiej z gotowania marchewki, pietruszki i selera) 1 ząbek czosnku szczypta chilli, sól, pieprz Brokuły gotować przez 7-8 minut. Po tym czasie odstawić na chwilkę (ostudzić) i zmiksować, doprawić, dodać wyciśnięty przez praskę ząbek czosnku. sos: 1/4 szklanki śmietany minimum 18% 1/4 szklanki bulionu z warzyw 200g sera brie 2 garstki orzechów włoskich 1 szalotka masło (do smażenia) 1-2 łyżki soku z cytryny sól, pieprz Ser obrać ze skórki i rozdrobnić. Orzechy drobno posiekać. Szalotkę zeszklić na maśle. Dolać do niej śmietanę i wodę. Doprowadzić do wrzenia i szybko zdjąć z ognia. Dodać do sosu ser i wymieszać (ser powinien się rozpuścić). Przyprawić do smaku sokiem z cytryny, pieprzem i solą. Orzechy uprażyć na suchej patelni i dodać do sosu. Połowę sosu wymieszać z kremem brokułowym. Resztą udekorować zupę. Ja dodatkowo podałam z jajkiem ugotowanym w koszulce (inspiracja pochodzi z kwestii smaku).