ßßß
Małe piwo, czyli galaretka z bitą śmietaną i owocami. Deser bardzo prosty, a jednocześnie smaczny. Jeśli macie owoce i nie wiecie co z nich zrobić, polecam zalać je galaretką. W ten sposób owoce na dłużej utrzymują świeżość, a zawsze można zrobić deser na kilka dni :) Ja właśnie tak zrobiłam ostatnio, podczas pobytu w Niemczech, gdy się okazało, że mam dość sporo owoców, które trzeba szybko zużyć, a jako że było mało miejsca w lodówce, deser zrobiłam w kuflach, które zajęły mniej miejsca niż zajmują miseczki .

Składniki:2 galaretki o ulubionym smakuOk. 70dag (lub więcej) różnych owoców (u mnie truskawki, brzoskwinie, banany i różowe winogrona)*200ml śmietany kremówki**1 łyżeczka cukru waniliowego* Przy doborze owoców pamiętajcie, że świeży ananas i kiwi powodują, że galaretka nie chce stężeć, dlatego nie zalewamy ich płynną galaretką, a dodajemy do deserów z stężałą galaretką, którą kroimy w kostki.** śmietanę możecie zastąpić jogurtem naturalnymGalaretki rozpuszczamy w wrzątku(gdy jest zimno w litrze wody, a latem w 800ml, gdyż pod wpływem ciepła, galaretka nie chce tężeć) i pozostawiamy do wystygnięcia.Owoce myjemy, obieramy i kroimy w drobniejsze kawałki prosto do kufli, szklanek lub pucharków i tak owoc za owocem, aż naczynia będą pełne pod sam wierzch :)Gdy galaretka będzie zimna, powoli zalewamy nią deser i pozostawiamy w lodowce do czasu, gdy stężeje.Bezpośrednio przed podaniem deseru, ubijamy na sztywno śmietanę kremówkę z cukrem waniliowym, a następnie robimy z niej kleksy na galaretkach.
R E K L A M A
