Wykonanie
Blog > Komentarze do wpisu«
Polędwica z
łososia w placku ...Teekanne recenzja
herbat »Bardzo byłam ciekawa jak smakują sajgonki. Nie miałam odwagi iść do Chińczyka i tam zjeść . Nie wiem co oni tam dają do środka .Moje sajgonki wyszły bardzo smaczne , przepis wymyślony ze składnikami takimi jakie lubię.Składniki :
pieczarki 500 g
papryka zielona 1 szt
marchew 4 spore sztuki
fasola mung pół szklanki
sos sojowy ciemnu Tao Tao
szynka drobiowa 150 gram
pieprz mielony biały szczypta do smaku
sól do smaku
imbir mielony pół łyżeczki do smakuDodatkowo :
Papier ryżowy 15 szt dużyWlałam
oliwę z oliwek na rozgrzaną patelnię.Pokroiłam drobno
pieczarki i wsypałam je na patelnię , z
papryką zieloną zrobiłam to samo .
Marchew obrałam pokroiłam w cienkie słupki (zapałki) i dodałam je do
pieczarek.Całość podlałam
wodą, wsypałam
fasole mung ( wcześniej opłukałam
fasolkę ) .Wszystko dusiłam pod przykryciem 30 minutDodałam do smaku
sos sojowy,
pieprz,
sól i
imbir.Na koniec dodałam
szynkę drobno pokrojoną .Poddusiłam jeszcze 10 minut i gotoweDo głębokiego talerza wlałam
wodę.
Papier ryżowy najpierw włożyłam do
wody. Na opakowaniu było napisane, żeby na 2 minuty ale ja na to nie patrzyłam tylko wkładałam każdy listek papieru dosłownie na parę sekund, gdy zmiękł wyciągałam go z
wody i kładłam na drewnianą paterę. Na środek nakładałam farsz i zawijałam. Szybko mi to szło.Po 30 minutach ( papier trochę wysechł) przełożyłam sajgonki na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia piekłam je do zarumienienia,
potem przewróciłam na drugą stronę i piekłam znowu do zarumienienia w 170 stopniach 6 minut z każdej strony.




Kochani nie wszyscy wiedza co to jest
fasola mung oto foto . Dodałam połowę kubka opłukałam wcześniej .

Składanie sajgonek :-farsz ma być ostudzony-
papier ryżowy maczam w ciepłej wodzie (ciepłą
wodę wlewam na duży płaski talerz) i wkładam pojedynczo
papier ryżowy, sprawdzam czy jest miękki i wyjmuję.-
papier ryżowy kładę na drewnianą patere ( tylko na drewnie nie przyklei się od
spodu )- papier rozłożony na paterze- kładę ostudzony farsz ( tak jakbyśmy gołąbka zwijali)- najpierw przód papieru kładę na farsz, a
potem boki do środka zawijam i roluje sajgonkę.- Zostawiam sajgonki do wyschnięcia- po 30 minutach układam je na papierze do pieczenia i piekę z każdej strony po 6 minut w 160-170 stopniach-sprawdzam czy już się rumienią i przekładam na drugą stronę .



sobota, 21 lutego 2015, rozowakuchniapoleć znajomemu »
śledź komentarze (rss) »Kuchnia prosta i smaczna. Każdy znajdzie dla siebie coś smacznego .KomentarzeO mnie

Joanna GralikJestem mamą cudownej córki i żoną wspaniałego
męża. Miłość do kulinarnych wyzwań narodziła się u mnie dopiero, kiedy założyłam rodzinę. To właśnie dzięki niej udało mi się stać tym, kim jestem. Uwielbiam bawić się w kuchni i tworzyć całkiem nowe dania. Moje hobby to fotografia, kocham czytać książki. Bloga prowadzę z prawdziwą przyjemnością i pasją. Znajdziecie tu przepisy i zdjęcia dań, słodkości,artykuły i wiele innych ciekawostek.Kontakt do mnie
[email protected]
Tweety na temat @GralikJoannaOdwiedź na Pintereście profil użytkownika Joanna.Pisz blog
zamów newsletter