Wykonanie
To
ciastko z mikrofali, które doczekało się już wielu modyfikacji i funkcjonuje pod wieloma nazwami, dziś postanowiłam przyrządzić w postaci pasiastej zebry. W postach znajdziecie także przepis na klasyczną babkę zebrę z piekarnika w wersji XXL. Ale to małe stworzonku, które wyrosło w małej miseczce jest równie smaczne i świetnie sprawdza się wtedy, gdy nie mamy weny na pieczenie, gdy goście
stoją w drzwiach lub po prostu gdy mamy ochotę na coś smacznego do
kawy. To samo
ciastko możecie przygotować w wersji w całości
kakaowej, w wersji z dodatkiem ulubionego
dżemy oraz wszelkiego rodzaju dodatkami:
rodzynkami,
kokosem, kawałkami posiekanej
czekolady czy
orzechami.

Składniki:4 łyżki
mąki4 łyżki
cukru1/8 łyżeczki
proszku do pieczenia1 łyżka
kakao1 łyżeczka
rozpuszczalnej kawy1
jajko3 łyżki
mleka3 łyżki
oleju1/4 łyżeczki
aromatu pomarańczowego1/2 łyżeczki
masła do wysmarowania miski


W misce mieszamy
mąkę,
cukier i
proszek do pieczenia. W drugiej misce roztrzepujemy
jajko,
mleko i
olej oraz aromat. Obie miski łączymy i dokładnie mieszamy. Ciasto dzielimy na dwie równe części. Do jednej dodajemy łyżkę
kakao i łyżeczkę
kawy. Dokładnie mieszamy. Ciasta lejemy naprzemiennie (jasne, ciemne, jasne...itd.) na środek (tylko na środek!) wysmarowanej
masłem miski. Gotową zebrę wstawiamy na 3 minuty do mikrofalówki na największą moc. Po tym czasie sprawdzamy
ciastko patyczkiem. Jeśli jest suchy, ciasto jest gotowe. Jemy od razu lub zostawiamy chwilę do ostygnięcia. Smacznego!