Wykonanie
SAŁATKA
Sałatka na dowód tego, że nie byłam gołosłowna w Telewizji ;) Powstała jako kolacja dla mnie i Smyka. Smakowała mu tak - że dla Taty nic nie zostało ;) Sam osobiście dobierał składniki ! Na pomysł Mamy, że zjemy kwiatki, wpadł w euforię i pałaszował z je
potem z dziką radością ;) No i sam zrywał z parapetu !! (
Potem chciał do wszystkiego dodawać bratki, nawet do zupy pomidorowej...).
Sałatka ? Połączenie
truskawek i
szpinaku - klasyczna bomba smakowa, a do tego te delikatne bratki...mmmm. Polecamy gorąco :)Składniki na miskę - ciężko porcje określić - zależy od Konsumentów ;) :

pół wiązki
szpinaku -świeże listeczki i troszeczkę gałązek8
truskawekpomidorkilkanaście bratków - koniecznie samodzielnie wyhodowanych na parapecie lub w ogródku - sklepowe się nie nadają !
cebulka młoda tzw cebucha czyli
szczypior zielony z
dymka ;)
olej lniany - łyżeczkapół łyzeczki
cukruoliwa z oliwek - 2 łyżeczki
pieprzsólSzpinak dokładnie płuczemy i rwiemy w palcach - gałązki kroimy nożem. Wrzucamy do niego pokrojone na ćwiartki
truskawki, całe bratki, pokrojonego w kosteczkę
pomidora i poszatkowaną cebuchę zieloną. Wszytko razem mieszamy - najlepiej po francusku "łapą" - gdyż bratki są delikatne. Polewamy dresingiem z
oliwy,
oleju soli,
pieprzu i pół łyżeczki
cukru. Podajemy. Smaczności !!