Wykonanie
Tak sobie pomyślałem, że skoro dziś piątek to może ktoś zechciałby skorzystać z pomysłu na pyszną
rybę. Oczywiście można ją przyrządzać w każdy dzień tygodnia, bez wyjątków :-)Przez
wile lat jedyną
rybą, którą byłem w stanie zjeść były paluszki
rybne. Jak sobie zdajecie sprawę z
rybą mają one niewiele wspólnego i chyba dlatego wówczas tak mi smakowały. Brak dostępu do świeżych ryb, tylko mrożone w niesamowitej ilości glazury - to nie mogło ani ładnie pachnieć, ani dobrze smakować. Dziś dużo łatwiej o świeżą
rybę, a i wybór gatunków w naszych sklepach jest coraz większy.Danie, które chciałbym Wam zaproponować jest łatwe i niezwykle szybkie w przygotowaniu. Oferuje natomiast niezwykłe aromaty, a
ryba w takim
sosie jest wilgotna i pyszna. Możecie użyć fileta bez skóry z praktycznie każdej
ryby, jaką najbardziej lubicie. Ja ze swojej strony proponuję jednak wybrać
rybę morską, ze względu na walory smakowe i zdrowotne. Doskonale nadają się
ryby niezbyt tłuste:
karmazyn (którego ja użyłem),
dorsz, łupacz, labraks czy dorada. Ze słodkowodnych poleciłbym przede wszystkim
sandacza. Do przygotowania dania użyjcie również jak najlepszej jakości
pomidorów. W sezonie jak najbardziej mogą być świeże, obecnie to puszkowe rządzą, a te również mogą być różnej jakości. Nie oszczędzajcie na nich, bo kiepskie, kwaśne
pomidory mogą kompletnie zepsuć smak potrawy.
Składniki (2 porcje):2, 3 niewielkie filety bez skóry z
karmazyna (lub z innej
ryby morskiej:
dorsz, łupacz)1 mała
cebula, drobno posiekana1 ząbek
czosnku, drobno posiekany1 puszka
pomidorów krojonych100 g
koncentratu pomidorowego1 łyżeczka
brązowego cukru2-3 gałązki
tymianku, same listkiłyżeczka posiekanej
natki pietruszkisól, świeżo zmielony
czarny pieprz – do smaku
oliwa z oliwek – do smażenia i podania
1. Na rozgrzanej patelni z odrobiną
oliwy zeszklić
cebulę. Dodać
czosnek i
tymianek, smażyć minutę. Dodać
cukier i koncentrat, dokładnie wymieszać, a następnie wlać puszkę
pomidorów. Gotować sos na małym ogniu przez 5 minut.2. Filety oprószyć delikatnie
pieprzem, ułożyć je na sosie, przykryć pokrywką i dusić wszystko przez 3 minuty na średnim ogniu. Zdjąć pokrywkę i gotować kolejne 2-4 minuty, aż
ryba będzie ugotowana, a sos lekko się zredukuje. podczas gotowania delikatnie potrząsać patelnią.Płaskim, niewielkim filetom sumarycznie 5 minut powinno wystarczyć, grube części
dorsza (
polędwica) będą potrzebowały odrobinę dłuższego czasu w sosie.Podawać z ziemniaczkami – z
wody, pieczonymi, talarkami – jak lubicie :-)Po nałożeniu na talerz można
rybę skropić odrobiną
soku z cytryny i
oliwy z pierwszego tłoczenia.Smacznego :-)