Wykonanie

Zapraszam na torcik bez ambarasu, a pewny. Super prosty i dość szybki w przygotowaniu.Święta za pasem, a moja Córcia na 10-te urodziny zażyczyła sobie ciasto z
makiem. Makowiec tuż przed Bożym Narodzeniem?? Ale co bylo robić) Wybrałam torcik makowy.Trochę miałam kłopotu z dobraniem odpowiedniego kremu. W sukurs przyszedł gotowy krem dr. Oetkera, który już od dawna miałam wypróbować. Mam nadzieję, że nie zakrzyczycie mnie za użycie gotowca)
Ajerkoniakowy krem okazał się strzałem w 10-tkę: szybki i prosty w wykonaniu, bardzo łatwy w rozsmarowywaniu, a co najważniejsze bez posmaku sztuczności.Po dodaniu 100 g
masła (jak sugeruje producent), kremu wystarczyło na jednorazowe przełozenie
tortu, oraz jego hojne udekorowanie.Przepis na
biszkopt od Dorotki, lekko zmodyfikowałam, u mnie tylko dwa blaty. Od siebie dodałam dwie łyżki zmiksowanego
dżemu morelowego, dla przełamania smaku.

Tort makowy z krememSkładniki na 2 blaty:· 5
jajek· 125 g
cukru pudru· 2 łyżki mielonych
orzechów laskowych· 100 g
mąki pszennej· 2 łyżki
mąki ziemniac zanej· 1 płaska łyżeczka
proszku do pieczenia· 150 g
maku (suchego, nie trzeba mielić)· 50 g roztopionego, ostudzonego masła/margaryny
KasiaBiszkopt pieczemy dzień wczesniej, bedzie się lepiej kroił.
Białka oddzielamy od
żółtek.
Białka ubijamy na sztywną pianę, pod koniec ubijania dodajemy stopniowo
cukier puder, a następnie
żółtka. Przesiane
mąki, mielone
orzechy,
mak i proszek mieszamy razem. Powoli, partiami sypiemy na masę jajeczną i delikatnie mieszamy, na koniec dodajemy tłuszcz.Tortownicę o średnicy 23 cm smarujemy
margaryną i wysypujemy
bułką tartą, wlewamy do niej ciasto. Pieczemy w temperaturze 180ºC przez około 30 minut. Lekko studzimy w formie, a następnie na kratce.Składniki na poncz:· 3/4 szklanki
herbaty mocno cytrynowejSkładniki na krem:· 300 ml zimnego
mleka· 100 g miekkiego masła/margaryny
Kasia· 2 łyżki zmiksowanego
dżemu morelowegoPrzygotowujemy krem zgodnie z zaleceniami. Do zimnego
mleka wsypujemy proszek i miksujemy mikserem ok 2 min. Do ubitego kremu partiami dodajemy wcześniej zmiksowane, miekkie
masło. Całość miksujemy jeszcze chwilę.
Biszkopt kroimy na pół. Pierwszy blat, nasączamy
herbatą ( u mnie wersja dla dzieci). Na blacie rozsmarujemy 2 łyżki
dżemu i 1/3 kremu, przykrywamy drugim, nasączonym wcześniej blatem. Dekorujemy boki i wierzch
tortu pozostałym kremem. Niedoskonałości przykrywamy platkami
migdałów. Chłodzimy w lodóowce przez całą nac.Pycha!

