Wykonanie
Smaczna, delikatna jarska potrawa, jak w sam raz na piątkowy obiad.Przepis pochodzi z wydania specjalnego
Tina Przepisy nr 7/ 2004. Trochę zmodyfikowałam.
Składniki :800 g
ziemniaków najlepiej o mączastym miąższu60 g
mąki ziemniaczanej60 g
kaszy manny2
żółtkasól,
pieprz,
papryka mielona słodka, świeżo starta
gałka muszkatołowa do smaku500 g
pomidorków koktajlowych80 g
startego sera gouda80 g startego
parmezanuoliwa lub
olej roślinnyWykonanie :
Ziemniaki myjemy szczoteczką pod bieżącą
wodą. Gotujemy je w mundurkach w osolonej wodzie ok. 20 minut. Odcedzamy, lekko studzimy i obieramy.. Jeszcze ciepłe przeciskamy przez praskę. Masę ziemniaczaną odstawiamy, aby całkowicie ostygła.Robimy kluseczki gnocchi: do
ziemniaków dodajemy
żółtka,
mąkę,
kaszę mannę,
przyprawy do smaku, zagniatamy, aż ciasto stanie się plastyczne. Formujemy małe kluseczki. W tym celu ciasto dzielimy na kilka porcji, robimy z nich wałeczki o średnicy ok. 2 cm i kroimy na ok. 1 cm kawałeczki.Każdy kawałeczek odwracamy przekrojem do powierzchni stolnicy i za każdym razem maczając widelec w
mące spłaszczamy nim delikatnie kluseczki. Uzyskujemy wówczas efektownie prezentujące się rowki.Gotujemy ok. 2 minuty w osolonej wodzie z dodatkiem kilku łyżek
oliwy lub
oleju, od chwili wypłynięcia na powierznię. Wyjmujemy z
wody łyżką cedzakową na durszlak i hartujemy pod zimna, bieżącą
wodą. Pozostawiamy do osiąknięcia na durszlaku (nie za długo) i wykładamy na półmisek.Umyte i oczyszczone
pomidorki kroimy na połówki. Smarujemy
oliwą 4 - 5 niedużych kokilek lub jedną dużą formę do zapiekanek. Wkładamy do nich kluseczki i
pomidorki. Wstawiamy do nagrzanego piekarnika i zapiekamy ok. 15 minut w temp. 200°C. Wyłączamy piekarnik i posypujemy zapiekanki startym
parmezanem i startą goudą. Pozostawiamy w piekarniku do chwili roztopienia się
serów.Podajemy natychmiast po przyrządzeniu.
Polecam również :W kuchni na wesoło :Nowak rozmawia z Malinowskim:- Moja żona postanowiła się odchudzić. Każdą wolną chwilę poświęca na jazdę konną.- I jaki tego rezultat?- W ciągu ostatniego tygodnia koń schudł już 20 kilogramów.