Wykonanie
Ciasto
rodem z USA. Swoją nazwę wzięło od ujścia
rzeki, jeśli wyjmiemy je z piekarnika gdy nie będzie do końca dopieczone, będzie "błotniste" niczym dno
rzeki...Ciasto jest bardzo
czekoladowe i smakowite, wilgotne. Coś dla czekoladoholików. Przepis pochodzi z książki Rosalba Gioffre "
Czekolada. Nowa harmonia smaku".250g
masła lub
margaryny250g
gorzkiej czekolady (dałam 200g+dodatkowo 15g
kakao)2 łyżeczki
kawy rozpuszczalnej180ml
wody300g
mąki pszennej1 łyżeczka
sody oczyszczonej0,5 łyżeczki
proszku do pieczenia70 g
kakao (niesłodzone)250g
cukru4
jajka120 ml
maślanki (ew.
jogurt,
kefir)2 łyżki
olejuPiekłam w blaszce 22x22cm, może być tortownica.Blaszkę posmarować
masłem, wyłożyć papierem do pieczenia. Nagrzać piekarnik do 160ºC.W garnku rozpuścić
masło,
wodę,
czekoladę i
kawę. Mieszać i gotować na małym ogniu, aż do uzyskania jednolitej konsystencji. Zdjąć z palnika i zostawić do ostygnięcia.
Mąkę,
kakao,
proszek do pieczenia,
sodę,
cukier wymieszać w misce. Osobno wymieszać
maślankę z
jajkami i
olejem. Dodać do suchych składników i wymieszać. Dodać ostudzoną masę
czekoladową. Wszystko dokładnie wymieszać. i przelać do formy.Piec ok. 50÷60minut. Ciasto należy wyjąć gdy włożony patyczek w środek ciasta będzie lekko wilgotny. Ciasto wyjąć i ostudzić. Polać polewą.